Recenzja Fujifilm GFX 100S

Anonim

Fujifilm GFX 100S to czwarty model z serii GFX, który odziedziczył czujnik o rozdzielczości 102 MP po modelu GFX 100. Jednak wyróżnia się swoim poprzednikiem, oferując znacznie mniejszy korpus w stylu lustrzanki cyfrowej, który oferuje lepszą stabilizację obrazu. I robi to ze znacznie mniejszą ceną niż poprzedni model.

Kiedy testowaliśmy Fujifilm GFX 100 w 2022-2023 roku, nazwaliśmy go „przełomowym” i to samo dotyczy jego następcy, Fujifilm GFX 100S, ale z zupełnie innych powodów. Udaje mu się wyprowadzić fotografię średnioformatową ze studia i trochę bardziej mainstreamową.

Wejście do głównego nurtu oznacza również uczynienie aparatu nieco bardziej przystępnym cenowo. Kosztujący prawie połowę mniej niż GFX 100, nowy Fujifilm GFX 100S jest w cenie pod niektórymi profesjonalnymi bezlusterkowymi aparatami pełnoklatkowymi - zwłaszcza Sony A1. Aby osiągnąć ten przedział cenowy, trzeba było pójść na kompromisy, ale żaden z nich w żaden sposób nie wpływa na wydajność aparatu. W rzeczywistości pod pewnymi względami GFX 100S jest w rzeczywistości lepszy niż jego poprzednik.

Specyfikacje

Czujnik: 102MP BSI-CMOS 43,8x32,9mm średni format
Procesor obrazu: Procesor X 4
Mocowanie obiektywu: Fujifilm G.
Autofokus: Inteligentna hybryda z 425 punktami AF
Zakres ISO: 100 do 12800 (exp. 50-102,400)
Wideo: Niecięte 4K / 30p
Wizjer: Wizjer elektroniczny 0,5 cala 3,69 miliona punktów, powiększenie 0,8x
Karta pamięci: 2x SD UHS-II
LCD: 3,2-calowy, odchylany, dwuosiowy ekran dotykowy, 2,36 miliona punktów
Maksymalna seria: Mechaniczna migawka 5 kl./s
Łączność: Wi-Fi, Bluetooth, USB-C, mini HDMI, mikrofon, słuchawki
Rozmiar: 150 x 104 x 44 mm
Waga: Tylko korpus 900g (z baterią i kartą)

Kluczowe cechy

Fujifilm GFX 100S to znacznie mniejszy aparat niż jego poprzednik, GFX 100 - nawet mniejszy niż GFX 50S - ze stylistyką podobną do lustrzanki cyfrowej, a nie konstrukcją dalmierza GFX 50R.

Pomimo zmniejszenia rozmiaru, Fujifilm zdołał zachować stabilizację obrazu wewnątrz ciała, zmniejszając rozmiar jednostki IBIS o 20% w porównaniu z jednostką w GFX 100 (i czyniąc ją również lżejszą o 10%), tak jak firma zrobiła to dla mniejsze aparaty z serii X, takie jak X-T4 i X-S10. W procesie miniaturyzacji mechanizmu IBIS, Fujifilm również zdołał uczynić go bardziej efektywnym - ma sześć stopni kompensacji drgań aparatu w porównaniu z 5,5 stopniami korekcji w GFX 100. Ponadto system stabilizacji obrazu jest w stanie współpracować ze stabilizowanymi soczewkami, aby utrzymać poziom korekcji również dla dłuższych ogniskowych.

Dzięki połączeniu czujnika i stabilizacji obrazu, GFX 100S może przechwytywać obrazy o wysokiej rozdzielczości 400 MP przy użyciu trybu przesunięcia pikseli, który został dodany do GFX 100 tylko poprzez aktualizację oprogramowania układowego.

Zmniejszenie rozmiaru nadwozia oznaczało jednak również kompromis w zakresie baterii. Zamiast używać większych pakietów NP-T125 z wcześniejszych korpusów GFX, Fujifilm zdecydował się na użycie pakietu NP-W235, który zadebiutował z X-T4, chociaż oferuje to ocenę CIPA na rozsądną kwotę 460 strzałów na jednym ładowaniu.

Dla potencjalnych użytkowników, którzy chcą zaktualizować swoje stare systemy do GFX 100S, dodanie standardowego pokrętła trybu będzie mile widzianą ulgą. Na górze znajduje się zwykły 1,8-calowy wyświetlacz stanu pokazujący parametry fotografowania, ale można go dostosować tak, aby wyświetlał wirtualne tarcze, które zostały wprowadzone w GFX 100.

Zamiast zwykłego 4-kierunkowego joysticka z tyłu zastosowano 8-kierunkową teksturowaną wypustkę, która umożliwia wykonywanie ruchów po przekątnej wzdłuż zwykłych kierunków poziomych i pionowych. Nazywamy to „nub”, ponieważ nie jest tak wysoki jak joysticki w poprzednich aparatach GFX, a jego mały rozmiar oznacza, że ​​nie naciskasz go przypadkowo (co może zresetować wybór punktu AF lub ustawienia aparatu). Jednak jego dodatkowe ruchy kierunkowe wymagają trochę przyzwyczajenia.

Aby obniżyć koszty, Fujifilm GFX 100S otrzymuje stały wizjer OLED o rozdzielczości 3,69 miliona punktów i powiększeniu 0,77x (w porównaniu z odłączanym wizjerem elektronicznym o rozdzielczości 5,76 miliona punktów w modelu GFX 100). To powiedziawszy, tylny monitor LCD jest nadal tym samym 3,2-calowym odchylanym ekranem dotykowym na trójosiowym uchwycie. Pozwala to na przesuwanie monitora do 90º w górę, 45º w dół i 60º w bok.

Podczas gdy GFX100S może rejestrować obrazy o rozdzielczości 100 MP w seriach do 5 kl./s z ciągłym autofokusem, jest również odpowiednią kamerą filmową. Możliwy jest wewnętrzny zapis 4K / 30p 10-bitowy 4: 2: 0 (z przepływnością do 400 Mb / s) z wykorzystaniem pełnej szerokości sensora wraz z opcją F-Log i HLG 10-bit 4: 2 : 2 lub 12-bitowy ProRes RAW na zewnętrzny rejestrator - taka sama specyfikacja, jak jego starszy brat. 16-bitowe nagrywanie wideo RAW jest również dostępne przez HDMI do najnowszego rejestratora Atomos Ninja V. Tym, co poprawia GFX100S w starszym aparacie, są długości klipów filmowych - teraz maksymalny czas nagrywania wynosi 120 minut zamiast 60 minut.

Chociaż GFX 100S dziedziczy ten sam maksymalny czas otwarcia migawki, trwałość mechanizmu migawki i szybkość synchronizacji jak GFX 100, Fujifilm twierdzi, że nowy mechanizm zmniejsza opóźnienie do 0,07 sekundy z 0,09 sekundy.

GFX 100S otrzymuje dodatkowy tryb symulacji filmu, zwiększając liczbę do 19. Nazywany „Nostalgic Neg”, dodaje lekko bursztynowego odcienia do rozjaśnień i nasyca niektóre kolory, aby uzyskać bardziej retro wygląd.

Budowa i obsługa

Nowa migawka i mechanizm IBIS w GFX 100S oznaczają, że Fujifilm był w stanie przenieść baterię do pojedynczego uchwytu na korpusie, co pozwoliło jej stracić pionowy uchwyt pod korpusem. W rezultacie powstał korpus, który jest krótszy i cieńszy niż inne modele GFX, taki, który można łatwo pomylić z aparatem pełnoklatkowym. Mierzy 150 x 104 x 44 mm, co jest podobne do pełnoklatkowej lustrzanki cyfrowej, takiej jak Canon EOS 5D Mark IV (o wymiarach 150,7 x 116,4 x 75,9 mm) i trochę większe niż Canon EOS R5 (który ma wymiary 135,8 x 97,5 x 88 mm).

Przy wadze 900 g korpus jest o 500 g lżejszy niż model GFX 100, co sprawia, że ​​jest łatwiejszy w użyciu poza studiem - co jest typowym miejscem dla nowoczesnego aparatu średnioformatowego. To powiedziawszy, jest nadal cięższy niż aparat pełnoklatkowy i może być bardzo męczący przy dłuższym użytkowaniu z ręki. Podczas naszych testów musieliśmy odkładać go co 20 minut, aby dać odpocząć bolącym palcom. Co więcej, obiektywy GF również nie są lekkie (pod względem fizycznym lub optycznym), co zwiększa wagę, którą będziesz musiał nosić, jeśli planujesz używać aparatu do fotografii ulicznej lub podróżniczej.

Mimo to GFX 100S wygodnie leży w dłoni z teksturowanym gumowym uchwytem, ​​który zapewnia doskonałą przyczepność, chociaż wcięcie środkowego palca może być zbyt małe dla użytkowników z dużymi dłońmi.

Układ elementów sterujących będzie znany większości fotografów, z tradycyjnym pokrętłem trybu PASM po lewej stronie górnej płyty, zwykłymi podwójnymi pokrętłami sterującymi z przodu iz tyłu po prawej stronie korpusu, a większość przycisków znajduje się w zasięgu ręki. kciuk lub palec wskazujący. Mimo że nie dziedziczy on zwykłych pokręteł czułości ISO i czasu otwarcia migawki, które można znaleźć w większości aparatów Fujifilm, nadal istnieje tu bardzo wyraźna ergonomia Fuji.

To powiedziawszy, umieszczenie przycisku Q (aby uzyskać dostęp do szybkiego menu) może okazać się dla niektórych irytujące. Podobnie jak w Fujifilm X-T30, przycisk Q znajduje się na grzbiecie oparcia na kciuk i może wyzwalać przypadkowe naciśnięcia. Jednak nie mieliśmy z tym żadnego problemu podczas naszych testów, ponieważ grzbiet jest wystarczająco wysoki, aby trzymać cyfrę z dala od przycisku.

Jak wspomnieliśmy wcześniej, górny wyświetlacz można dostosować, aby wyświetlał parametry fotografowania, wirtualne pokrętła czasu otwarcia migawki i ISO lub histogram. Można również ustawić wyświetlanie wszelkich informacji w kolorze czarnym na białym tle zamiast zwykłego białego na czarnym tle, na wypadek, gdyby było to łatwiejsze do odczytania. Mały przycisk z boku wizjera elektronicznego (oznaczony ikoną lampki) podświetla panel.

Podobnie można nawet dostosować menu Q, aby było wyświetlane na szarym tle lub nakładane na ramkę podglądu na żywo. Fizyczne przyciski można również dostosować w zależności od potrzeb - można zaprogramować praktycznie wszystko, od trybów jazdy i pomiaru po ustawienia ekspozycji - a interfejs będzie znany każdemu, kto używał dowolnego nowego aparatu Fujifilm.

Mimo że EVF ma niższą rozdzielczość niż ta w GFX 100, jest ostry jak hals. Jeśli jednak nie jesteś zadowolony, tryby „Boost” aparatu pozwalają zwiększyć rozdzielczość lub częstotliwość odświeżania kosztem żywotności baterii.

Co ciekawe, Fujifilm zdecydował się trzymać dwa gniazda kart SD w GFX100S zamiast korzystać z szybszej pamięci, takiej jak XQD lub CFexpress, jak to zrobili inni producenci aparatów. To powiedziawszy, oba są kompatybilne z kartami prędkości UHS-II i to wystarcza zarówno do zdjęć seryjnych, jak i do nagrywania wideo 4K.

Dzięki portowi USB-C akumulator można ładować w aparacie. Oprócz tego jest port micro HDMI, gniazdo mikrofonu i słuchawek 3,5 mm, port synchronizacji komputera i zdalne gniazdo 2,5 mm.

Występ

Największą zaletą GFX 100S, oprócz ogromnej rozdzielczości, jest jego stosunkowo mały rozmiar i stabilizacja obrazu. Oznacza to, że w teorii można robić zdjęcia z długimi czasami otwarcia migawki z ręki. Chociaż udało nam się zejść tak nisko, jak 1/8 sekundy, wyniki nie były tak ostre, jak się spodziewaliśmy. Twierdzenie o maksymalnie sześciu stopniach przewagi czasu otwarcia migawki jest obliczane dla ruchów pochylenia i odchylenia czujnika i jest zasadniczo wartością optymalną. Podczas naszej pracy z aparatem w praktyce uzyskaliśmy 4-4,5 stopnia kompensacji, co nadal jest całkiem niezłe, biorąc pod uwagę, że wyniki będą w dużej mierze zależały od osobistej zdolności do stabilnego trzymania aparatu.

Podobnie jak jego poprzednik, możesz w pełni wykorzystać tę ogromną rozdzielczość 102 MP z kranu. Największą zaletą tego rodzaju rozdzielczości jest możliwość kadrowania obrazu bez utraty jakości. Wszystkie pokazane tutaj przykładowe obrazy są plikami JPEG.webp prosto z aparatu, a kilka z nich zostało znacznie przyciętych (jak motyl poniżej) i nie trzeba dodawać, że byliśmy bardzo zadowoleni z wyników.

Zakres dynamiczny aparatu jest również niesamowity. Ani razu nie musieliśmy ustawiać parametrów bracketingu, aby wykorzystać zakres dynamiczny, a do tego dodając tonację i kolor, które uzyskujesz dzięki symulacji filmu Fujifilm, ten aparat jest idealny do krajobrazów, portretów i martwej natury.

Tam, gdzie większość aparatów średnioformatowych ma nieco niezgrabny autofokus, okazało się, że GFX 100S działa całkiem znakomicie. Trzeba przyznać, że nie jest tak zgryźliwy, jak to, co można znaleźć w najnowszych pełnoklatkowych bezlusterkowych aparatach firmy Canon lub w alternatywie Sony, nadal jest całkiem niezły w połączeniu z obiektywem GF 32-64 mm f / 4. Trudno jest się skupić, gdy jest kilka twarzy, na których można się skupić, ale jest to dość szybkie, gdy jest tylko jeden temat. Jednak szybkość AF będzie zależeć od używanego obiektywu - chociaż obiektyw stałoogniskowy GF 50 mm, który mieliśmy, był również dość szybki, jest prawdopodobne, że GF 120 mm f / 4 może trochę spowolnić.

Śledzenie wzroku nie było tak dobre, chociaż jeśli potrafisz idealnie skupić się na twarzy, istnieje duże prawdopodobieństwo, że wysoka rozdzielczość uchwyciłaby wiele szczegółów, do których można by wrócić. Jeśli jednak rozważasz ten aparat do fotografowania sportu lub dzikiej przyrody, jego ciągłe działanie AF może nie być zadowalające. GFX 100S nie poradzi sobie z niczym szybko poruszającym się; Jednak wolno poruszające się obiekty będą doskonale śledzone.

GFX 100S Nostalgic Neg

„Nostalgic Neg” to nowa symulacja filmu wprowadzona wraz z GFX 100S. Podobnie jak inne symulacje Fujifilm, jest on stosowany podczas przetwarzania do plików JPEG.webp w aparacie. Jeśli robisz zdjęcia w formacie RAW, będziesz polegać na tym, że Twój surowy procesor będzie w stanie naśladować ten profil - chociaż surowe procesory będą również oferować własny `` wygląd '' i profile.

Nostalgic Neg wydaje się oferować cieplejszy ogólny wygląd z niewielkim zmniejszeniem kontrastu, ale bez utraty nasycenia. Oto kilka przykładów przed i po dostarczonych przez Fujifilm:

Wideo

Nasze testy wideo były ograniczone do kilku burzliwych dni na początku marca, więc nie mogliśmy wypróbować GFX 100S w różnych warunkach, ale było to wystarczająco długie, aby stworzyć obraz tego, jak ten aparat jest do filmowania z.

• Obejrzyj nasz przykładowy film Fujifilm GFX 100S poniżej:

Duży czujnik w GFX 100S zapewnia nagraniom piękną kinową jakość, zwłaszcza jeśli fotografujesz przy szerokich otworach obiektywu. Otrzymaliśmy nowy obiektyw GF80mmF1.7 R WR z naszym przykładowym aparatem, a przy f / 1.7 efekt bokeh jest bardzo atrakcyjny. Jednak ten obiektyw nie jest tak naprawdę zoptymalizowany pod kątem wideo, z wystarczająco szybkim autofokusem, ale dość nierówny i hałaśliwy - dobry do zdjęć, ale nie jest idealny do AF podczas filmowania.

W połączeniu ze stabilizacją w ciele, która jest odpowiednia do filmowania statycznego, ale nie tak dobra w przypadku ruchów kamery, gdzie trudno jest uniknąć `` wzburzonego '' wyglądu przy powolnych panoramach. Wiele z tego będzie zależeć od umiejętności operatora (w tym przypadku nie jest to świetne!), Ale nadal można uczciwie powiedzieć, że jeśli zamierzasz używać ruchów ręcznej kamery, musisz być dość płynny, ponieważ GFX 100S nie jest zamiar papieru na wszelkie pęknięcia w twojej technice.

Ten aparat jest znacznie bardziej skuteczny na statywie - lub może na gimbalu, chociaż będziesz potrzebować całkiem mocnego aparatu, aby go wyważyć. W rzeczywistości GFX 100 lepiej nadaje się do wolniejszego, bardziej przemyślanego stylu filmowania z solidnym wsparciem, kontrolowanymi ruchami i ręcznym ustawianiem ostrości. To nie jest kamera do vlogowania, pomimo tej stabilizacji w ciele. Jeśli chcesz używać ruchów kamery i stylu strzelania typu `` biegnij i strzelaj '', istnieją znacznie tańsze kamery 4K, które wykonają lepszą robotę.

Dane laboratoryjne

Porównaliśmy wyniki laboratoryjne z GFX 100S z innym kompaktowym aparatem średnioformatowym - Hasselblad 907X 50C - wraz z dwoma pełnoklatkowymi aparatami bezlusterkowymi o wysokiej rozdzielczości: Sony A7R IV i Leica SL2.

Rozkład:

Żadnych niespodzianek - dzięki 102 MP z kranu GFX 100S jest klasą samą w sobie, jeśli chodzi o rozwiązywanie najdrobniejszych szczegółów. Co ciekawe, Hasselbladowi udaje się bardzo zbliżyć do uzyskania obrazów z taką samą szczegółowością, jak te z wyższego megapikseli A7R IV, pokazując zaletę dodatkowej wyrazistości, jaką zapewnia większy przetwornik średnioformatowy.

Zakres dynamiczny:

Zakres dynamiczny jest miarą zdolności aparatu do rejestrowania ekstremalnych zakresów jasności przy zachowaniu szczegółów w najjaśniejszych i najciemniejszych częściach sceny. Jest mierzony w EV (wartościach ekspozycji lub „stopach”).

GFX 100S i Hasselblad 907X są równomiernie dopasowane pod względem zakresu dynamicznego przy niższych czułościach, chociaż aparat Fujifilm ma 2 stopnie przewagi przy ISO 12800 i wyższych. Podczas gdy pełnoklatkowa Leica SL2 może trzymać się aparatów średnioformatowych przy niskich czułościach, nie może zapewnić takiego samego zakresu dynamiki jak GFX po przekroczeniu ISO 800.

Stosunek sygnału do szumu:

Ten test porównuje ilość losowego szumu generowanego przez aparat przy różnych ustawieniach ISO jako proporcję rzeczywistej informacji o obrazie („sygnał”). Wyższe wartości są lepsze i spodziewamy się spadku stosunku sygnału do sygnału wraz ze wzrostem czułości ISO.

Wszystkie cztery aparaty dają tutaj podobne wyniki, chociaż Hasselblad daje niewielką przewagę przy wyższych czułościach. Jest to prawdopodobnie spowodowane tym, że większe, bardziej światłoczułe fotosity są mniej podatne na generowanie szumu obrazu niż te, które znajdują się w matrycy o większej liczbie pikseli w GFX 100S.

Werdykt

Łatwo zrozumieć, dlaczego ktoś chciałby wybrać GFX 100S zamiast jego poprzednika, GFX 100. Starszy aparat nadal ma pewne zalety, ale teraz wygląda na nieco nieporęczny i drogi.

GFX 100S jest nie tylko mniejszy i lżejszy niż jakikolwiek inny średnioformatowy aparat 100 MP, ale jest również znacznie tańszy (przywróci Ci 5 999 USD / 5499 GBP / 9 499 USD) - a to sprawia, że ​​jest o wiele bardziej dostępny. Wciąż jest drogi dla wielu fotografów (nawet profesjonalistów), ale dowodzi, że fotografia średnioformatowa staje się coraz bardziej popularna.

Podobnie jak jego poprzednik, GFX 100S nie jest doskonały - jego działanie autofokusa może nie pasować do każdego scenariusza fotografowania, a jego stabilizacja obrazu nie do końca pasuje do tego, co mówi na puszce, ale wszystko to jest przebijane przez jakość obrazu, który idziesz dostać się z tego aparatu. Dzięki doskonałemu zakresowi dynamicznemu, tonalności i głębi kolorów, rewelacyjnej rozdzielczości i możliwości przycinania dowolnych rozmiarów i drukowania tak dużych rozmiarów, jak chcesz, ten aparat jest wart inwestycji dla każdego, kto szuka uniwersalnego korpusu średnioformatowego.

• Najlepsze aparaty średnioformatowe
• Najlepsze obiektywy Fujifilm GF
• Fujifilm GFX 100S vs GFX 100
• Najlepsze profesjonalne aparaty
• Recenzja Fujifilm GFX 100
• Recenzja Fujifilm GFX 50R
• Recenzja Fujifilm GFX 50S