Dlaczego Leica jest taka droga? To pytanie, które zadawali sobie wszyscy zaznajomieni z aparatami i fotografią w takim czy innym momencie.
Niekoniecznie jest to skarga, na pewno nie bardziej niż ktoś, kto śledzi branżę motoryzacyjną, który mógłby zapytać, dlaczego cena Bugatti Veyron jest tak wysoka. Więc pytanie "dlaczego Leica jest taka droga?" jest często prawdziwym pytaniem, a nie tylko deklaratywną krytyką.
Rzeczywiście, jedno z pierwszych pytań na forach DCW było dokładnie takie - choć być może było trochę więcej gazu w ogniu niż całkowicie łagodne pytanie - „Dlaczego do cholery aparaty Leica są tak drogie?” To szczególnie interesujące pytanie, biorąc pod uwagę, że na naszej liście najlepszych aparatów dla profesjonalistów nie ma nawet Leic.
„Racja, więc nie staram się być złośliwy, jeśli chodzi o tę markę, ponieważ wiem, jaka jest popularna, ale dlaczego na świecie jest tak droga?” wysłał Mullins. Czy ktoś wie, co tak konsekwentnie podnosi ceny tych aparatów? ”
Bardzo konkretnej odpowiedzi udzielił nasz własny Rod Lawton. „Po pierwsze, Leiki są produkowane w małych ilościach, co jest droższe. Po drugie, zostały stworzone z myślą o jakości inżynieryjnej bez względu na cenę. Fani Leiki widzą to i doceniają, ale poszukiwacze wartości uważają, że ceny są szalone”.
Faktem jest, że od ponad 100 lat wiele aparatów Leica było wykonywanych, obrabianych i / lub składanych ręcznie w jej podobnej do Willy'ego Wonki fabryce w Wetzlar w Niemczech.
Zdjęcia na tej stronie (udostępnione przez Leica Rumours) potwierdzają ten fakt, ponieważ ilustrują, że nowa Leica SL2 została starannie wykonana ręcznie - aż do ręcznego umieszczenia charakterystycznej czerwonej kropki Leiki z przodu aparatu.
Nieco bardziej mglista jest „magia Leiki”, nazywana też „wyglądem Leiki”, która rzekomo pojawia się w tych aparatach po prostu po naciśnięciu migawki. Chociaż mielibyśmy znacznie większy problem z tą konkretną właściwością, z pewnością nie można argumentować, że aparaty Leica są naprawdę urządzeniami rzemieślniczymi wytwarzanymi ręcznie w bardzo ograniczonej liczbie.
Więc to nie tylko przypadek znaczka Leiki, który automatycznie podnosi cenę. Chyba że mówisz o wiklinowym koszu Leiki za 225 dolarów.
Zgodzić się? Nie zgadzać się? wypowiadaj się na forach DCW!
Recenzja Leiki SL2
Najlepsze obiektywy Leica M.
Najlepsze obiektywy z mocowaniem L.
10 najlepszych aparatów Leica: od klasycznych mocowań typu M po nowoczesne bezlusterkowce
Cukierek albo psikus? Leica chciałaby sprzedać wiklinowy kosz za 225 dolarów