Pandemia COVID-19 spowodowała dziwną zmianę w zachowaniu klientów, jeśli chodzi o aparaty, przy mniejszym popycie na produkty poniżej 1000 USD i większym zapotrzebowaniu na drogie aparaty wysokiej klasy i średnioformatowe.
To według firmy Fujifilm, która zauważyła, że popyt spadł na tańsze i podstawowe korpusy z mocowaniem X, ale znacznie wzrosło na bardziej zaawansowane aparaty APS-C, a zwłaszcza aparaty średnioformatowe, takie jak Fujifilm GFX 50R i Fujifilm GFX 100.
• Czytaj więcej: Najlepsze aparaty Fujifilm
Podczas pandemii, która szalała w ciągu ostatniego roku, wiele osób aktywnie starało się nie wydawać pieniędzy - zwłaszcza, że tak wiele osób znajdowało się w niefortunnym położeniu, jakim było skrócenie godzin pracy lub całkowita utrata pracy lub firm.
Wydaje się więc niezwykłe, że popyt na droższe produkty Fujifilm faktycznie wzrósł - ale tak właśnie się stało, według samego producenta w wywiadzie dla DP Review.
„W zeszłym roku, na początku pandemii, oczywiście nie wiedzieliśmy, co się stanie, ale wpływ był mniejszy, niż się spodziewaliśmy” - powiedział Masato Yamamoto, dyrektor generalny działu urządzeń optycznych i produktów do obrazowania elektronicznego. „Jednak w tym samym czasie pandemia spowodowała zmianę w zachowaniu klientów. Widzieliśmy mniejszy popyt na produkty poniżej 1000 USD, ale większy popyt na nasze aparaty high-end i GFX.
„Tendencja ta nabrała tempa (podczas pandemii). Dlatego skupiliśmy się na monitorowaniu tych trendów i słuchaniu opinii naszych klientów i jesteśmy przekonani, że nasza strategia działa. Skupiamy się na wysokiej jakości i będziemy nadal słuchać tych klientów ”.
W pewnym sensie ma to sens. Bez możliwości wyjazdu na wakacje, nawet na kolację lub do kina, wiele osób będzie miało większy dochód do dyspozycji, ale mniej do wydania - więc mogli sobie zafundować droższy aparat niż w normalnych okolicznościach .
I oczywiście GFX 50R był przedmiotem kilku absurdalnie dobrych transakcji w zeszłym roku, co bez wątpienia przyczyniło się do wielu adopcji.
Mimo to, biorąc pod uwagę katastrofę i mrok ostatnich 12 miesięcy, istniała obawa, że drogie produkty wypadną z łask w gospodarce w tak złym stanie. Po podwojeniu przez Fujifilm systemu GFX, dzięki uprzejmości Fujifilm GFX 100S, wydaje się, że producent postawił na właściwego konia w tym konkretnym wyścigu.
Recenzja Fujifilm GFX 50R
Recenzja Fujifilm GFX 50S
Recenzja Fujifilm GFX 100
Ręce do recenzji Fujifilm GFX 100S