Recenzja Leica SL2-S

Anonim

Leica SL2-S, jak każdy nowy aparat Leiki, może mieć dwie rzeczy; wyjątkowa jakość wykonania i atrakcyjna cena. Tym razem mamy prawie oba, ponieważ chociaż Leica SL2-S jest droższa niż alternatywy Panasonic, takie jak Lumix S1, jest znacznie tańsza niż oryginalna SL2.

Jedyną ofiarą jest rozdzielczość, która w nowym aparacie została zmniejszona prawie o połowę z 47,3 MP do 24 MP. Dla niektórych niższa rozdzielczość może okazać się korzystna, ponieważ większe pliki mogą być dość uciążliwe. Przestrzeń dyskowa może zostać szybko zajęta podczas nagrywania plików o wysokiej rozdzielczości.

Powiedziawszy to, SL2-S ma opcję nagrywania plików 96 MP za pomocą funkcji multi-shot. Ta funkcja wykorzystuje funkcję przesunięcia czujnika wbudowaną w aparat, aby utworzyć plik o wyższej rozdzielczości.

Kluczowe zalety tego aparatu to możliwość dłuższego fotografowania w trybach zdjęć seryjnych ze względu na niższą rozdzielczość oraz fakt, że posiada on podświetlany od tyłu czujnik. Oznacza to, że SL2-S powinien działać lepiej przy wyższych ustawieniach ISO. Na tym etapie nie testowaliśmy dokładnie kamer, aby wyciągnąć jakiekolwiek wnioski, ale powinniśmy mieć ich więcej w nadchodzącej pełnej recenzji.

Leica przedstawia SL2-S jako bardziej skoncentrowaną na wideo alternatywę dla Leiki SL2, a te aparaty wyglądają tak, jakby miały podobny związek jak Panasonic Lumix S1 i Lumix S1R. Panasonic i Leica są wieloletnimi partnerami technologicznymi, więc nie jest zaskoczeniem, że istnieją podobieństwa między tymi dwoma zestawami aparatów.

Specyfikacje

Czujnik: Pełnoklatkowa matryca CMOS 24 MP 36 x 24 mm
Procesor obrazu: Seria Leica Maestro (Maestro III)
Punkty AF: 225 Wykrywanie kontrastu
Zakres ISO: 100–100 000 (z możliwością rozszerzenia do 50–100 000)
Stabilizacja: 5-osiowy, do 5,5 przystanków
Maksymalny rozmiar obrazu: 6000 x 4000 pikseli (96 MP w trybie multi-shot)
Wideo: 4K DCI lub UHD przy 60p, 50p, 30p, 25p, 24p / 1080p (FullHD) przy 60p, 50p, 30p, 25p, 24p
Wizjer: 5760 tys. Punktów, pokrycie 100%, powiększenie 0,78x, częstotliwość odświeżania 120 kl./s
Karta pamięci: Karta pamięci UHS-II (zalecana), UHS-I, SD / SDHC / SDXC
LCD: 3,2 cala (podświetlana dioda LED) z powłoką chroniącą przed odciskami palców i zarysowaniami, 2100000 pikseli (punktów), format 3: 2, dostępne sterowanie dotykowe
Maksymalna seria: Mechaniczna migawka 9 kl./s (bez ciągłego AF), elektroniczna migawka 25 kl./s
Łączność: Wi-Fi 5Ghz i 2,4GHz, Bluetooth 4.2,
Rozmiar: 146 x 107 x 83 mm
Waga: 850g (bez baterii), ok. 931g (z baterią)

Kluczowe cechy

Leica SL2-S oferuje szereg funkcji, które przewyższają nawet droższe oryginalne aparaty SL2. Na przykład model S zawiera 24-megapikselowy czujnik podświetlany od tyłu, co powinno pozwolić na znacznie lepszą wydajność przy wysokim ISO. Leica potwierdza, że ​​SL2-S powinien przynajmniej lepiej radzić sobie w warunkach słabego oświetlenia.

Oznaczało to również, że Leica była w stanie zwiększyć czułość ISO aż do 100 000, co jest praktycznie noktowizorem.

Szybkość tego aparatu również została zwiększona, ale nieco pośrednio. SL2-S rejestruje nieco zredukowane 9 klatek na sekundę z mechaniczną migawką (w porównaniu do SL2), ale dzięki niższej rozdzielczości i wewnętrznemu buforowi 4 GB może fotografować znacznie dłużej, zanim bufor zostanie zapełniony.

Jednak z elektroniczną migawką SL2-S rejestruje do 25 klatek na sekundę, czyli szybciej niż SL2.

Wideo to kolejny obszar, na którym Leica koncentruje swoje dyskusje z tym aparatem. SL2-S może strzelać, dopóki twoje karty się nie zapełnią, bez ryzyka przegrzania. Dzieje się tak oczywiście w normalnych warunkach pracy, ponieważ wyniki mogą się różnić w różnych środowiskach.

Kamera ma otrzymać aktualizację oprogramowania układowego na początku przyszłego roku, która pozwoli na wewnętrzną 10-bitową rozdzielczość 4K przy 60p i bardziej wydajną kompresję h.265.

W rzeczywistości Leica przedstawia SL2-S jako kamerę bardziej skupioną na wideo i nie jest to pierwszy raz, gdy wariant o niższej rozdzielczości jest nieco bardziej skuteczny (i tańszy) w przechwytywaniu wideo.

Wreszcie SL2-S zawiera również stabilizację obrazu w ciele. To jest oceniane na 5,5 stopnie, co jest przyzwoitą ilością stabilizacji. W krótkim czasie, jaki mieliśmy do tej pory przetestować kamerę, IBIS spisywał się całkiem znakomicie. Dotyczy to zarówno filmów, jak i zdjęć.

Budowa i obsługa

SL2-S jest identyczny z SL2 pod wieloma względami, że budowa i obsługa są prawie takie same. Jeśli kręcisz SL2, z przyjemnością dowiesz się, że ergonomia i konstrukcja są identyczne w tańszym modelu.

Jakość wykonania jest również praktycznie identyczna, co jest świetne, ponieważ Leica kontynuuje tworzenie wysokiej jakości konstrukcji, z której słynie.

Jeśli chodzi o rozmiar i wagę, w specyfikacjach jest niewielka różnica, chociaż trzymając oba aparaty w dłoni, jest to w zasadzie niezauważalne. SL2-S pozostaje stosunkowo dużym i ciężkim aparatem bezlusterkowym, aczkolwiek o doskonałej ergonomii.

Wszystkie pokrętła i przyciski aparatu mają fantastyczny wygląd i zwiększają ogólne wrażenia premium. Na przykład przycisk migawki wydaje bardzo satysfakcjonujący dźwięk „kliknięcia”, gdy go naciskasz.

Istnieje również logiczne rozmieszczenie wszystkich przycisków i pokręteł, chociaż jest kilka, które wydają się być trochę poza zasięgiem. Joystick może wymagać nieco rozciągnięcia w przypadku mniejszych dłoni, a naciśnięcie dwóch górnych przycisków może być niewygodne. Ogólnie rzecz biorąc, rozmieszczenie przycisków jest dobre, ale mogłoby być lepsze.

Oddzielny interfejs dla wideo i zdjęć jest świetny, a oba są łatwo dostępne z ekranu dotykowego. Pozwala to na dedykowany system menu i opcje dla każdego trybu pracy. Zasadniczo możesz przełączać się między oboma trybami i nie zmieniać ustawień.

Jedną z najlepszych cech tego aparatu jest fakt, że jest on odporny na warunki atmosferyczne zgodnie z klasą IP54. Oznacza to, że Leica SL2-S pozostanie idealnie w porządku nawet podczas fotografowania na zewnątrz w deszczu. To jest coś, co testowaliśmy przez kilka godzin i oprócz dyskomfortu związanego z deszczem, aparat nie wykazywał różnicy w działaniu.

Poza tym ekran i wizjer w tym aparacie są fantastyczne. Seria aparatów Leica SL nadal wykorzystuje jedne z najlepszych dostępnych materiałów, a ekran i wizjer są doskonałe. Spojrzenie przez duży wizjer daje ogromny widok na świat, a ekran o wysokiej rozdzielczości poprawia ogólne wrażenia.

Wystąpiło kilka problemów z aparatem. Czasami obiektyw blokował przysłonę do najmniejszego punktu f / 22, jednak nadal twierdził, że został ustawiony na f / 2.0. Zwykle zdarza się to bez ostrzeżenia, a między ujęciami można zauważyć, że niektóre zdjęcia są albo skrajnie niedoświetlone, albo czułość ISO jest ustawiona zbyt wysoko, aby skompensować mniejszą przysłonę. Zostało to naprawione tylko przez ponowne uruchomienie aparatu i / lub zdjęcie i ponowne założenie obiektywu.

Innym problemem, którego doświadczyliśmy, było to, że nawet podczas robienia zdjęć w aparacie zdarzało się, że naciśnięcie spustu migawki zaczęło nagrywać wideo. To również można było naprawić tylko poprzez ponowne uruchomienie.

Te wady można po prostu przypisać temu, że mieliśmy model przedprodukcyjny i że po prostu nie miał on zainstalowanego końcowego oprogramowania układowego. Żaden z tych problemów nie wystąpił w oryginalnym SL2, dlatego można bezpiecznie założyć, że nie jest to typowe dla SL2-S.

Występ

Jeśli chodzi o wydajność, ten aparat jest czymś w rodzaju mieszanej torby. Z jednej strony masz do dyspozycji niesamowite obiektywy dzięki mocowaniu L. Należą do nich obiektywy Sigma Art, obiektywy Panasonic Lumix i jeśli pozwala na to Twój budżet, obiektywy Leica SL. Nie używałem jeszcze obiektywu do tego mocowania, który mnie rozczarował, ponieważ do tej pory prawie każdy z nich był doskonały. Jakość obrazu, zarówno pod względem możliwości rejestrowania szczegółów, jak i sposobu renderowania sceny przez optykę, jest niezwykle przyjemna.

Problem w tym, że system aparatu jest w przeważającej mierze ograniczony przez system autofokusa. Większość producentów aparatów bezlusterkowych zaczęła wdrażać inteligentniejszy i skuteczniejszy autofokus z detekcją fazową, który okazał się znacznie bardziej niezawodny i skuteczny. System autofokusa w Leice SL2-S jest po prostu OK w najlepszych czasach i często frustruje.

Nie oznacza to, że system autofokusa jest kiepski i nie można go używać, po prostu w porównaniu z wieloma innymi opcjami na rynku Leica jest mniej wydajna.

W przypadku wideo autofokus jest prawdopodobnie najlepszy, jeśli chodzi o aparaty z AF z detekcją kontrastu. Dzięki inteligentnemu autofokusowi (iAF) aparat może znaleźć obiekt i dość dobrze go śledzić. Jednak po raz kolejny porównując go z innymi obecnie używanymi aparatami z autofokusem z detekcją fazy, Leica SL2-S nie jest na równi.

To powiedziawszy, jakość obrazu z tego aparatu jest doskonała. Pomimo czujnika o niższej rozdzielczości, obiektywy rejestrują bardzo dużo szczegółów, co dla większości może być więcej niż wystarczające. Nawet podczas fotografowania z szeroko otwartą przysłoną obiektywem APO-Summicron-SL 35 mm f / 2 ASPH szczegóły są uchwycone pięknie, a kolory wyglądają oszałamiająco. Jest coś cudownego w sposobie, w jaki obiektywy Leiki rejestrują tę scenę.

Wydajność w słabym świetle SL2-S jest godna pochwały. Obrazy wykonane przy wysokim ISO są bardzo użyteczne i wydaje się, że niewielka redukcja szumów rozwiązuje większość problemów. Dobrze naświetlone zdjęcia wykonane przy ISO 6400 są bardzo użyteczne. Jeśli wymagane jest odzyskiwanie cieni, może to spowodować więcej hałasu, niż jest to możliwe do opanowania przez większość programów redukujących hałas.

Zakres dynamiczny tego aparatu jest fantastyczny. Nawet po pięciu przystankach regeneracji światła w słupku prawie nie słychać żadnego hałasu.

Ogólnie rzecz biorąc, SL2-S oferuje doskonałą jakość obrazu dzięki szerokiemu zakresowi dynamiki, doskonałej wydajności przy słabym oświetleniu i jednym z najlepszych obiektywów na rynku. Jedynym minusem jest autofokus, choć w większości przypadków powinien dobrze służyć fotografom.

Leica SL2-S: Werdykt

Łatwo jest porównać Leicę SL2-S z Panasonic Lumix S1, a może Lumix S5. Współpraca technologiczna Leiki z firmą Panasonic jest długoletnia i dobrze znana. Ale chociaż wewnętrzne technologie mogą mieć wiele wspólnego, to, co wyróżnia Leica SL2-S, to dbałość o szczegóły, jakość wykonania i design. Nie wspominając już o sposobie, w jaki aparaty Leica renderują sceny dzięki procesorom Maestro.

Jakość wykonania aparatów SL nie ma sobie równych dla niektórych, co jest częścią uroku. Leica jest znana z produkcji aparatów przy użyciu wysokiej jakości materiałów, co zasadniczo wyróżnia je na tle pozostałych na rynku.

Wspaniałe jest to, że chociaż aparat zachowuje wyjątkową konstrukcję i konstrukcję istniejącego aparatu SL2, cena jest znacznie niższa. Jedynym „poświęceniem” jest matryca o niższej rozdzielczości i szczerze mówiąc, dla wielu fotografów to prawdopodobnie zaleta. Jest to podobne do wybierania na przykład między Panasonic Lumix S1R i S1 lub między Nikonem Z7 i Z6.

Niższa rozdzielczość poprawia pojemność bufora pod względem liczby zdjęć, które można wykonać, zanim zostanie zapełniony. Inną korzyścią jest wydajność przy słabym oświetleniu, która jest zauważalnie lepsza w SL2-S.

Na tej podstawie można by opisać SL2-S jako aparat lepiej zbalansowany w porównaniu do oryginalnego SL2. Ostatecznie ten aparat ma wiele do polubienia poza ceną. Z drugiej strony jest to Leica, a drogie materiały i świetna jakość zdjęć mają swoją cenę.

• Najlepsze aparaty Leica w 2022-2023 roku: od klasycznych dalmierzy po nowoczesne bezlusterkowce
• Recenzja Leica SL2
• Recenzja Leica Q2 Monochrom
• Najlepsze aparaty średnioformatowe
• Najlepsze obiektywy z mocowaniem L.
• Najlepsze kamery 4K do wideo
• Najlepsze aparaty bezlusterkowe