Sztuka patrzenia # 22: Podróż po moim pokoju (i przez okno)

Jak być może zauważyłeś, znaczna część pracy w tej kolumnie pochodzi z moich podróży po świecie. Jednak czerpiąc inspirację z XVIII-wiecznej książki Podróż dookoła mojego pokoju autorstwa Xaviera de Maistre, lubię też zgłębiać możliwości wizualne bliżej domu w mój dom.

Mieszkam w mieszkaniu, z którego mam wspaniały widok na kilka okazałych brzóz brodawkowatych. Oglądanie ich zmieniających się w różnych porach roku i przy różnych warunkach oświetleniowych i pogodowych to prawdziwa przyjemność.

Lubię też parę gołębi (chyba), które od czasu do czasu grzędą na drzewie; podczas gdy ich duże złogi odchodów na zewnątrz budynku są irytujące, polubiłem moich pięknych pierzastych przyjaciół i często ich pilnuję.

Naturalnie, zarówno drzewo, jak i ptaki przyciągały mnie wizualnie. Zaczynam tworzyć małą pracę wokół widoków z mojego pokoju. Deszcz, zmierzch i bezlistne drzewo zimowe skłoniły mnie do zrobienia tego obrazu. Cóż za luksus fotografować „krajobrazy” w środku zimy z ciepłego ogrzewanego domu.

Aby uchwycić istotę sceny, a zwłaszcza deszcz, użyłem lampy błyskowej do oświetlenia sceny. Uwielbiam sposób, w jaki lampa błyskowa renderuje sceny, kiedy fotografuję w deszczu. Światło wychwytuje kropelki wody i pięknie je podkreśla. W rzeczywistości połączenie aparat / lampa błyskowa widzi deszcz w sposób charakterystyczny dla fotografii. Krople deszczu są uchwycone w ulotnej chwili w powietrzu, gdy błysk zamarza i oświetla wodną „akcję”. W konsekwencji obraz nabiera eterycznej atmosfery, którą kocham.

Nauczenie się przewidywania, jak kamera „zobaczy”, jest umiejętnością przydatną do doskonalenia. Po pewnym czasie można opracować „wizję kamery” i wybrać odpowiednie ustawienia oraz odpowiedni sprzęt z dobrym wyobrażeniem o tym, jak będzie wyglądał obraz. Dobrym miejscem do rozpoczęcia jest ciągłe zadawanie sobie pytań: „Jak by to wyglądało, gdybym to zrobił?” - to spróbuj i zobacz! nocleg ze śniadaniem

• Inne artykuły z serii Art of Seeing

Interesujące artykuły...