To proste zdjęcie kwiatów na moim parapecie kuchennym zostało zrobione na folii odwracalnej Fujifilm 4x5 Provia (duży arkusz przezroczystej kliszy). Kiedy robiłem to zdjęcie, kilka lat temu, pracowałem na pół etatu w profesjonalnym laboratorium fotograficznym w Miami Beach.
Uruchomiłem urządzenie do negatywów kolorowych metodą dip-and-dunk C-41 i mogłem, w granicach rozsądku, przetwarzać moją osobistą pracę bez opłat. Kiedyś otrzymywałem też mnóstwo kliszy z sesji zdjęciowych, przy których pomagałem - zazwyczaj kilka rolek lub arkuszy, których fotograf nie chciał trzymać na kolejną sesję, ponieważ musiał użyć taśmy filmowej z tej samej partii do koloru konsystencja.
Skończyło się na sytuacji, w której miałem dużo kliszy do slajdów i możliwość przetworzenia dużej ilości kliszy. To było dobre i w równym stopniu frustrujące.
Nieunikniony rezultat sprawił, że przetworzyłem krzyżowo większość moich prac związanych z kolorami, co w zasadzie polega na przepuszczaniu folii przez kolorowe negatywne chemikalia. Ten nieprzewidywalny proces miał tendencję do zwiększania kontrastu oraz nasycania i wypaczania kolorów. Przez pewien czas była to modna, choć sztuczna technika. Dla mnie no cóż, potrzeby muszą, a czasem się to udawało.
Inną kwestią, na którą należy zwrócić uwagę w tym zdjęciu, jest to, że zostało zrobione bez obiektywu! Użyłem prostego pudełka z brzozy z otworem, zaledwie kilka centymetrów od butelki. Korzystanie z otworków eliminuje potrzebę skupienia się; wszystko było ostre jak kij od przodu do tyłu.
Komponowanie aparatem otworkowym może być trochę chybione, ponieważ nie ma wizjera, który mógłby pomóc w kadrowaniu, ale wolę niekonwencjonalne umieszczenie masy koloru w prawym górnym rogu. Ogólnie rzecz biorąc, perspektywa otworkowa i przetworzone krzyżowo kolory stworzyły eteryczny obraz, który moim zdaniem przetrwał próbę czasu. Nadal z przyjemnością patrzę na to (wiele) lat później. nocleg ze śniadaniem
• Inne artykuły z serii Art of Seeing