Ponieważ Profoto stale poszerza swoją rodzinę profesjonalnych produktów oświetleniowych z automatyczną kontrolą ekspozycji TTL, najbardziej zaskakujące jest to, że pozostaje jedyną marką oferującą tę funkcję. To prawda, że firma ma teraz patenty chroniące swoją technologię, ale sedno jest tutaj bardzo ważne… opracowanie protokołów kontroli TTL kosztuje bardzo dużo i, jak dotąd, nikt inny nie wydaje się skłonny do podjęcia znacznych inwestycji. Więc może to tylko uczciwe, że Profoto czerpie korzyści ze swojego zaangażowania w produkty sprzedawane na gorąco.
Zarówno Profoto B1, jak i B2 zrewolucjonizowały fotografowanie zdalne, wprowadzając wygodę lampy błyskowej do profesjonalnych produktów oświetleniowych… odpowiednio, monoblok i ultrakompaktowy zasilacz z dwoma gniazdami. Zarówno B1, jak i B2 oferują nie tylko wygodę automatycznej kontroli ekspozycji TTL, ale także elastyczność szerszych zakresów mocy wyjściowej… dodatkowo wykorzystywana przez zdolność B2 do obsługi dwóch głowic błyskowych z całkowicie asymetryczną dystrybucją mocy.
Teraz Profoto przenosi technologię TTL do studia z następną generacją monobloków błyskowych z serii D. Oczywiście możesz używać B1 monoblok również w studiu, ale jest on zasilany wyłącznie baterią i jeśli nie potrzebujesz lampy błyskowej, która działa z dala od zasilania sieciowego, wówczas ładowanie jest procedurą, której również nie potrzebujesz.
Po pojawieniu się B1 zwykle zapominaliśmy, jak rewolucyjny był oryginalny projekt D1, w tym w pełni zintegrowany odbłyśnik (teraz, oczywiście, również przyjęty przez rywala Broncolor). Ten projekt oferuje szereg udogodnień, w tym szybszą konfigurację (nie ma potrzeby dołączania dodatkowej anteny), łatwiejszy montaż reflektora brolly lub softboxa (nie ma potrzeby wcześniejszego odłączania dodatkowego naczynia). na talerzu) i ogólnie wygodniejsza obsługa, w tym podczas pakowania monobloku. Dodatkowo wbudowany reflektor minimalizuje rozpraszanie światła i do pewnego stopnia zwiększa wydajność. Tak jak poprzednio, średnica głowicy lampy zapewnia pełną kompatybilność z dopasowanymi zaciskowo lampami kształtowymi Profoto i można je przymocować w dowolnym miejscu wzdłuż przedniej lufy, co daje w ten sposób regulację „zoomu” dla rozproszenia światła. Innymi słowy, im dalej z tyłu korpusu jest zamontowany odbłyśnik, softbox lub shaper, tym węższe będzie rozproszenie światła. Jak zauważyliśmy w przypadku D1; proste, ale bardzo skuteczne.
Zsynchronizowany
Istnieją dwa modele D2 o maksymalnej mocy błysku 500 lub 1000 dżuli. Oba są tego samego rozmiaru, ale przy 3,4 kg, mocniejszy model waży około 400 gramów więcej, głównie z powodu dodatkowych kondensatorów.
Wytrzymała obudowa GRP zawiera solidny uchwyt, który rozciąga się z tyłu w dół, dzięki czemu nie przeszkadza panelowi sterowania. Podobnie jak w modelu D1, złącze kabla zasilającego jest umieszczone w górnej części listwy, która tworzy mocowanie statywu oświetleniowego. Dzięki temu kabel zasilający nie przeszkadza panelowi sterowania - co jest częstym i często irytującym projektem, który zawodzi - a dodatkowo oznacza, że spada całkiem dobrze równolegle do podstawy, co po prostu zapewnia uporządkowaną konfigurację. Zarówno podstawka, jak i duże pokrętło, które ją zaciska, również wyglądają na uspokajająco trwałe.
Podobnie jak poprzednio, gniazdo kabla synchronizacyjnego i fotokomórka podrzędna znajdują się na podstawie urządzenia pod panelem sterowania, ale w 2016 r. Są tutaj połączone przez port USB, aby umożliwić aktualizację oprogramowania układowego. Jest tu również cyfrowy odbiornik radiowy UHF do systemu zdalnego sterowania Profoto „Air”, teraz standardowo zintegrowany z obydwoma modelami. Standardowy wyzwalacz Air Remote nie jest TTL i po prostu pozwala na zdalne wyzwalanie lampy błyskowej, chociaż należy tutaj zauważyć, że system RF Profoto działa z częstotliwością 2,4 GHz, dając bardzo krótkie opóźnienie (tak krótkie, jak 375 Μs) i ogromny zasięg do 300 metrów. Air Remote TTL-C umożliwia automatyczną kontrolę ekspozycji błysku TTL za pomocą obecnego systemu pomiaru E-TTL II firmy Canon, a także kontrolę różnych ustawień, w tym mocy błysku, działania lampy modelującej i przełączania między synchronizacją pierwszej / drugiej kurtyny. Można go również przełączyć na działanie bez TTL w celu wyzwalania radiowego. Pilot Air Remote TTL-N jest zgodny z systemem pomiaru błysku i-TTL firmy Nikon, ale poza tym oferuje te same funkcje operacyjne, co model TTL-C. Dwa dedykowane kontrolery mają również złącze USB, co umożliwia aktualizację oprogramowania układowego w celu dostosowania do przyszłych modeli cyfrowych lustrzanek jednoobiektywowych. W trybie TTL zasięg bezprzewodowy jest faktycznie zmniejszony do 100 metrów, co nadal będzie wystarczające dla większości zastosowań. Wszystkie zdalne wyzwalacze Air są dodatkowymi zakupami.
Moc i prędkość
Oba modele D2 mają dziesięciostopniowy zakres mocy, regulowany w krokach co jedną dziesiątą stopnia lub w pełnych stopniach. W testowanej przez nas jednostce 1000 dżuli ten zakres mocy pozwala zmniejszyć moc wyjściową do zaledwie dwóch dżuli, a tutaj czas ładowania wynoszący 0,03 sekundy pozwala na szybkie strzelanie z prędkością do 20 błysków na sekundę.
Dodatkowo do wyboru są tryby Normalny lub Zamrożony, przy czym ten ostatni umożliwia bardzo krótkie czasy trwania błysku wynoszące zaledwie 1/63 000 sekundy w przypadku modelu 500 dżuli i 1/50 000 sekundy w przypadku wersji 1000 dżuli. Są to oczywiście prędkości zatrzymujące akcję, ale jeszcze bardziej obejmują one bardziej wyspecjalizowane zastosowania fotograficzne z dużą prędkością, takie jak idealnie zamarznięta woda, pękające balony lub wyskakujące z korka szampana. Nic dziwnego, że monobloki D2 są wyposażone w wentylator chłodzący, który jest inteligentnie sterowany, aby skuteczniej zarządzać temperaturą roboczą w zależności od rodzaju użytkowania. Kiedy ciężko pracuje, jest dość głośno, ale stanie się to tylko wtedy, gdy będziesz pracować z D2 bardzo ciężko, a przez resztę czasu wentylator jest całkiem cichy.
Modele D2 są również standardowo wyposażone w funkcję High Speed Sync (HSS) Profoto, która umożliwia fotografowanie z lampą błyskową przy czasach otwarcia migawki do 1/8000 sekundy. HSS Profoto zapewnia szybkość i moc przy stałej ekspozycji… Zwykle możesz mieć jedno lub drugie, ale nie oba. Odbywa się to poprzez generowanie niezwykle szybkich serii impulsów błysku - w przeciwieństwie do konwencjonalnej metody korzystania z długiego „ogona” krzywej mocy błysku - co zapewnia równomierną ekspozycję przy zachowaniu zarówno szybkości, jak i mocy. Zapewnia to znacznie większą elastyczność podczas mieszania światła błyskowego i światła zastanego (na przykład użycie szerszej apertury dla małej głębi ostrości w jasnych, słonecznych warunkach)… i oczywiście z pełną kontrolą ekspozycji TTL.
Szybki zestaw
Układ panelu sterowania D2 jest bliższy układowi B1 niż D1, co jest dobre, ponieważ jest to znacznie czystszy, prosty projekt, który został tutaj bardziej dopracowany. Ponownie głównym elementem sterującym jest duże pokrętło, które służy do różnych operacji poprzez obracanie i popychanie. Na przykład jest obracany, aby zmienić moc wyjściową, naciskając jednocześnie przełączniki między regulacją pełnego i jednej dziesiątej stopnia. Służy również do poruszania się po menu Ustawienia, gdzie naciśnięcie go powoduje wyświetlenie różnych podmenu.
W ustawieniach można wybrać tryb lampy modelującej, tryb pracy (np. Normalny lub Zamrożony), sygnały dźwiękowe / wizualne, metodę synchronizacji (Powietrze lub Podrzędna) oraz przypisać kanał i grupę do zdalnego sterowania. Lampę modelującą - konwencjonalne źródło QH - można ustawić na maksymalne, proporcjonalne sterowanie lub dowolną regulację. Ustawienia te są następnie wyświetlane na panelu wyświetlacza LCD o wysokiej rozdzielczości w aparacie D2 wraz z mocą wyjściową, która jest pokazana za pomocą bardzo dużych cyfr, dzięki czemu nie można ich przegapić nawet z całego studia.
Elementy sterujące są na tyle logiczne, że można ich używać bez uciekania się do podręcznika użytkownika, a następnie umożliwiają jeszcze wydajniejszą konfigurację - i późniejsze regulacje - gdy już nauczysz się, jak wszystko działa. To naprawdę nie może być o wiele prostsze niż to… i to jeszcze zanim dotrzesz do wygody automatycznej kontroli ekspozycji TTL… pa pa pa flashmeter lub, jeśli o to chodzi, prób i błędów na ekranie monitora aparatu.
Tak jak w przypadku testowania B1, naprawdę nie doceniasz różnicy, jaką daje kontrola ekspozycji TTL, dopóki jej nie użyjesz… a wtedy nie będziesz chciał być bez niej. Możesz dopasować softboxy, kratki lub brolly i nadal nie musisz się martwić o wahania ekspozycji. Mając kontrolę nad szczegółami technicznymi, możesz skoncentrować się na wszystkich ważnych kreatywnych aspektach sesji. W każdej sytuacji, jeśli potrzebujesz dostosować ekspozycję, po prostu użyj funkcji kompensacji ekspozycji w aparacie. Podobnie, jeśli nie chcesz, aby ekspozycje TTL błądziły, gdy zmieniasz kąty fotografowania, kompozycję lub kadrowanie, przełącz kontroler Air Remote TTL na tryb ręczny, a żądana ekspozycja jest wtedy skutecznie zablokowana. Alternatywnie istnieje tryb pracy, który wykorzystuje automatyczna kontrola TTL w celu ustalenia ekspozycji, a następnie pozwala na ręczne dostrojenie, tak aby wszystkie podstawy były zakryte.
Werdykt
Prawdopodobnie w studiach używanych jest sporo egzemplarzy B1, ale są one przeznaczone głównie do pracy zdalnej, więc nie są jego naturalnym środowiskiem. W tym miejscu pojawia się D2, zapewniający ten sam stopień wygody i elastyczności (w rzeczywistości zwiększoną elastyczność) podczas nagrywania w studiu lub miejscach z zasilaniem sieciowym.
Ponieważ wielu fotografów przyjmuje zestaw lamp błyskowych jako swoje współczesne rozwiązanie oświetleniowe, Profoto D2 jest bardziej `` dorosłą '' alternatywą w studiu - znacznie większa moc przy znacznie szerszym zakresie mocy i znacznie większym zakresie kreatywnej kontroli z systemu akcesoriów. który obecnie obejmuje ponad 120 różnych rodzajów kształtów światła. Dzięki parze D2 możesz potencjalnie osiągnąć o wiele więcej niż przy użyciu wielu lamp błyskowych, z dodatkowymi korzyściami w postaci łatwiejszej konfiguracji i znacznie wydajniejszego przepływu pracy. I tutaj również metki cenowe są postrzegane w perspektywie… lepsze wyniki osiągane szybciej przekładają się na realne oszczędności w dłuższej perspektywie, więc myśl o zakupie zestawu Profoto D2 jako o dokonaniu inwestycji, a nie tylko na zakupie.
Najlepsze tła do fotografii
Najlepsze lekkie namioty do fotografii
