Od czasu, gdy dziwaczna gwiazda muzyki pop, Björk, pozowała dla niego w 1994 roku, Rankin spędził ponad 25 lat, fotografując największe nazwiska muzyczne - od ikon z lat 70., Debbie Harry i Davida Bowie, po współczesnych artystów, takich jak Rita Ora i Akala. Prawie 200 z jego klasycznych portretów muzycznych znajduje się w jego nowej książce Play, która łączy jego odważne portrety z zakulisowymi historiami pracy z legendami muzyki.
Ubiegły rok był pracowity dla Rankina, obejmując szereg dużych projektów obok zwykłego obciążenia pracą. Jednym z najbardziej znaczących z nich była seria 12 portretów kluczowych pracowników NHS, z okazji 72. rocznicy istnienia National Health Service, które jeszcze bardziej uwydatniła pandemia COVID. Omówił ten właśnie projekt w swoim godzinnym wystąpieniu w nagłówku na Super Stage podczas The Photography Show: Spring Shoots, które możesz obejrzeć na żądanie tutaj.
Na szczycie projektu NHS pojawił się jego serial telewizyjny „Rankin’s 2022-2023” o Sky Arts oraz wystawa cyfrowa Lost for Words, na której obok zdjęć w tle zmarłych bliskich im osób zostały sfotografowane znane osoby. Ideą Lost for Words było podkreślenie potrzeby otwartego omówienia żalu i śmierci.
Pomimo napiętego harmonogramu pracy Rankin znalazł czas, aby porozmawiać z Digital Camera o książce Play; jego inspiracje; jego podróż przez dokumentowanie największych twarzy w muzycznym biznesie; jego twórcze podejście, jego mariaż filmu i pracy cyfrowej; i niektóre z jego bardziej dziwacznych spotkań z legendami muzyki.
Czy są jacyś fotografowie, których podziwiasz, którzy robią zdjęcia muzyczne i jak zainspirowali Ciebie lub Twoją pracę?
Wielu fotografów, na których naprawdę patrzyłem, kiedy dopiero zaczynałem, robiło niesamowite zdjęcia muzyków. To właśnie okładki płyt były jednymi z moich pierwszych inspiracji fotograficznych. Niezależnie od tego, czy był to David Bailey robiąc zdjęcia Rolling Stones, czy Gered Mankowitz z The Jam, fotografowie ci robili niesamowite portrety i wydawali się po prostu dotrzeć do istoty ludzi, których fotografowali. Myślę, że moja miłość do fotografii portretowej ma tam jakieś korzenie.
Jakie okoliczności doprowadziły do tego, że po raz pierwszy fotografowałeś muzyków?
Moja pierwsza duża sesja z muzykiem odbyła się z Björk. Jej wytwórnia skontaktowała się z Dazed & Confused i zapytała, czy chcę wziąć udział w sesji prasowej. To było denerwujące, ponieważ była już ikoną w 1994 roku, a ja byłem na początku mojej kariery.
Jak zwykle działa zlecenie wykonania portretów muzyków?
Wszystko zależy od projektu. Fotografuję muzyków w celu zrobienia zdjęć prasowych, gdzie ich zespół skontaktuje się ze mną i zleci mi, ale czasami zapraszam ludzi do zrobienia zdjęć do artykułów wstępnych do mojego magazynu Hunger.
Opowiedz nam więcej o procesach twórczego myślenia w przypadku portretów muzycznych.
Jestem wielkim zwolennikiem pozwalania ludziom wyrażać siebie. Muzycy ze swej natury muszą być wykonawcami i jestem tutaj, aby to uchwycić. Sesja zdjęciowa, w której osoba, którą fotografuję, jest niewygodna lub nie jest sobą, nigdy nie zadziała - więc rozmawiam i poznaję opiekunkę… i zaczynamy.
Czy masz ulubionego muzyka, którego sfotografowałeś?
Jest sporo osób, które sfotografowałem, w których skoczyłbym na szansę ponownego sfotografowania ich. Rolling Stones niewątpliwie są tam na górze. A może Bono - ma niesamowitą energię i naprawdę potrafi połączyć się z fotografem.
Jakie są największe wyzwania podczas fotografowania znanych muzyków?
Fotografowanie ikon wiąże się z własnym zestawem wyzwań. Jeśli fotografujesz kogoś kultowego, takiego jak Debbie Harry, najtrudniej nie ma z nim nic wspólnego - to wszystko dotyczy ciebie. To ludzie, u których widziałeś tysiące ich niesamowitych zdjęć, a każde z tych kultowych ujęć jest wypalane w Twoim umyśle. Więc kiedy zbliżam się do sesji zdjęciowej z nimi, muszę spróbować odciąć się od tego.
Byłoby tak łatwo być referencjami, ale uzyskasz lepszy obraz, jeśli połączysz się ze słynnymi muzykami i sfotografujesz ich takimi, jakimi są, a nie tak, jak sobie wyobrażasz. Ale ostatecznie obrazy, które publikujesz, muszą pasować do historii: Björk musi wyglądać jak Björk, Madonna jak Madonna.
Jaka jest najbardziej zaskakująca rzecz, która wydarzyła się podczas fotografowania muzyka?
Byłem mobbowany, kiedy fotografowałem muzyka publicznie, ale myślę, że dla międzynarodowych gwiazd byłoby to nieodłączną częścią. Może kiedy David Bowie pojawił się na naszej sesji zdjęciowej Dazed & Confused z maską wilka, którą nosił przez dość długi czas - szczerze myślałem, że będę miał jedną z najbardziej kultowych twarzy w muzyce i nie … można by wiedzieć, kto to był!
Czy masz jakieś ulubione ustawienia oświetlenia do swoich portretów?
Nie powiedziałbym, że mam jeden styl, którego używam cały czas. Lubię brać przykład z osoby, którą fotografuję, i od tego, co mówią o swojej muzycznej osobowości. Niektórzy muzycy pasują do wielu cieni i kontrastów, inni do czegoś bardziej miękkiego. Większość moich prac jest wykonywana w studiu, więc mogę kontrolować wszystkie elementy. Myślę, że prawdopodobnie jestem bardziej przywiązany do lokalizacji moich zdjęć niż do samych ustawień.
Czy Twoje podejście do portretów muzycznych zmieniło się między pracą dla? Oszołomiony i zdezorientowany a później strzelanie do Głód ?
Mój styl zdecydowanie się zmienił przez ostatnie 30 lat. Byłem bardziej zuchwały, inwazyjny i bardziej „prosto w twarz” z Dazed; Myślę, że teraz trochę złagodniałem. Daję osobie, której kręcę, więcej miejsca. To bardziej współpraca niż przesłuchanie.
Wiele tematów w Grać wyglądasz na zrelaksowanego, ale jednocześnie nerwowego - czy zamierzałeś wyglądać w określonym stylu, czy też ewoluowało to z biegiem czasu?
W przeszłości wielokrotnie próbowałem zdefiniować swój wygląd. To jedna z tych rzeczy, o które często mnie pytają. W rzeczywistości jednak nie wiem, czy mam styl jako taki, czy raczej sposób łączenia się. Stawiam na emocjonalną więź z opiekunką, więź, która się pojawi - mam nadzieję, że nie tylko dla mnie, ale dla publiczności, która później patrzy na obraz.
Co, jeśli w ogóle, robisz, aby rozluźnić tematy na swoich portretach?
Zapytaj kogoś z mojego zespołu, a odpowie, że lubię rozmawiać. Nie szturcham, nie drażnię się ani nie prowokuję; Porozmawiam z tobą i żartuję. Wiem, że nawet supergwiazdy nie zawsze lubią robić sobie zdjęcia, więc moim celem jest sprawienie, by było to tak wygodne, jak to tylko możliwe.
Twoje portrety muzyczne obejmują ponad 25 lat - czy masz jakąś ulubioną muzykę z tego okresu, czy wolisz starszą muzykę?
Muzyka zawsze odgrywała ważną rolę w moim życiu. W moim studiu zawsze gra muzyka i nie jest to jedna epoka. Nauczyłem się pozwalać mojemu zespołowi przejąć kontrolę nad playlistą Spotify, więc otrzymuję prawdziwą mieszankę moich bohaterów, takich jak The Rolling Stones, i trochę nostalgii z lat 90., takich jak The Stone Roses i Oasis. Nakręcają mnie też na nowych artystów - pierwszy raz, kiedy słyszałem muzykę Celeste, miał miejsce na planie.
Czy era aparatów cyfrowych zmieniła Twoją fotografię lub sposób pracy?
Uwielbiam film: podekscytowanie i miłość do moich aparatów analogowych, zwłaszcza tych, których używałem, kiedy zaczynałem swoją karierę, jest zdecydowanie obecne. Jednak przejście na technologię cyfrową, wraz ze wzrostem liczby zdjęć, które mogłem wykonać i możliwością natychmiastowego przejrzenia mojej pracy… całkowicie zmieniło mój sposób pracy. Teraz mogę pokazywać modele i omawiać je poprzez to, o czym myślę, a mój zespół widzi wszystko na każdym etapie. Zwiększyło to naszą komunikację i pomogło wprowadzić ducha współpracy, którego kocham, do każdej sesji.
Jaki był wybór zdjęć do książki?
Zawężenie wyboru jest zawsze trudne. W książce do kawy zawsze jest więcej obrazów i więcej osób niż stron. Kiedy wpadliśmy na pomysł podzielenia rozdziałów na tematy, a nie chronologicznie jak w przypadku innych retrospektyw, łatwiej było zidentyfikować klej, który spajał obrazy. Czasami najwięcej czasu zajmuje wypracowanie narracji, a nie wybieranie obrazów, które ją opowiedzą.
Wracając do mojego archiwum, najzabawniejszą rzeczą, na jaką się natknąłem, było to, ile z tych obrazów nie podobało się artystom w tamtym czasie. Ich włosy były nie na miejscu, nie podobał im się koncept sesji, nie lubili mnie… ale teraz, jak te zdjęcia wydają się doskonale uosabiać to, kim byli; jak wszystkie małe kawałki, które robią zdjęcia. Włosy, makijaż i stylizacja łączą się, by skodyfikować ich karierę.
Zawsze staram się to robić w mojej pracy. Robię zdjęcie nie tylko po to, by uchwycić tę osobę w danym momencie… Chcę stworzyć to zdjęcie; obraz, który powie Ci wszystko, co musisz wiedzieć.
Gdyby ktoś myślał o zakupie Play, jak byś mu to opisał?
Wydawnictwo fotografii rock'n'rollowej.
Jaki jest Twój obecny zestaw do robienia portretów?
Lockdown włożył teraz trochę klucza w prace nad sesjami portretowymi. Jednak dla mnie kluczowa sprawa… maska na twarz!
Jaką radę dałbyś młodym początkującym fotografom, którzy chcą robić portrety?
Znajdź swój własny sposób, aby połączyć się z opiekunką i okazywać empatię. Przed obiektywem fotografa może to być onieśmielające, więc znajdź sposób, by się zrelaksować i Ci zaufać. Pamiętaj, że wspólnie budujecie obraz.
Co dalej z tobą?
Jestem zajęty jak zawsze! Ale mam kilka świetnych projektów z kwiatami, coś, z czym zacząłem eksperymentować podczas pierwszej blokady. W ciągu najbliższych kilku miesięcy wypuszczę ich więcej. Są dla mnie czymś trochę osobistym i nieszablonowym, więc to ekscytujące.
Obejrzyj wykład Rankina o Super Stage tutaj
50 najlepszych fotografów wszechczasów
Najlepsze książki o fotografii
Pokaz Fotografii Pędy wiosenne