Recenzja Vivo X51 5G

Najlepsze stabilizatory gimbala są większe niż smartfony, więc pomysł wciśnięcia tego pierwszego do drugiego brzmi trochę absurdalnie. Na szczęście sprytni ludzie z Vivo twierdzą, że złamali tę nakrętkę za pomocą Vivo X51, poważnego telefonu fotograficznego i wideo z pływającym elementem aparatu, stabilizowanym przez sprytny system gimbala.

Vivo kto? Dobre pytanie - Vivo X51 to pierwsza premiera marki w Wielkiej Brytanii (i Europie), ale jej korzenie sięgają Chin i BBK, firmy macierzystej Oppo. Vivo zrobił dla tego przełom jako samodzielny biznes i już osiągnął monumentalny sukces na innych rynkach - zwłaszcza na własnym terenie. Mając takie wyróżnienia, jak „pierwszy na świecie skaner linii papilarnych na wyświetlaczu w smartfonie”, cieszymy się, że Vivo wprowadza to innowacyjne podejście w swojej technologii aparatu.

Teraz, gdy Huawei znajduje się na skalistym gruncie na zachodzie, gdy Google szaleje, marki takie jak Oppo, Realme i Vivo wydają się niecierpliwić, aby wprowadzić na rynek poza Azją. Ale czy Vivo po prostu oferuje więcej tego samego, czy może wykroić niszę dla entuzjastów szukających czegoś innego?

Projekt i ekran

Vivo X51 jest piękny, ale nie jest wyjątkowy - przynajmniej nie z przodu. Jego ekran ma praktycznie identyczną specyfikację, jak w przypadku Oppo Reno 4 Pro, z eleganckimi krzywiznami po obu stronach, płynną częstotliwością odświeżania 90 Hz i błyskotliwą technologią OLED.

Łącząc rozmiar ekranu 6,56 cala i rozdzielczość 2376 x 1080, a także obsługę HDR10 +, X51 nie ustanawia żadnych rekordów swoim wyświetlaczem, ale mimo to wykonuje świetną robotę. Jest również ładnie osadzony na tle smukłej ramy 8,04 mm, połączonej ze szklano-metalową konstrukcją i matowym wykończeniem z tyłu.

Najważniejsze cechy projektu obejmują matowy niebieski tył i schodkowy wypukłość aparatu. Mały w porównaniu z masywną obudową aparatu Galaxy Note 20 Ultra 5G lub Xiaomi Mi 10T Pro, aparat X51 wciąż wystarczająco przyciąga uwagę, co sugeruje, że w środku dzieje się coś wyjątkowego. W górnej części telefonu znajduje się również szklany pasek, lekko zagłębiony w płaskiej metalowej powierzchni.

Aparat fotograficzny

System aparatu X51 5G jest wyposażony w 48-megapikselowy czujnik Sony IMX 586.

IMX586 zaczął trafiać na scenę na telefonach takich jak Honor View 20 na początku 2022-2023 roku i nadal jest silny na takich urządzeniach jak OnePlus 8T - wypróbowany i przetestowany wykonawca.

Jest sparowany z obiektywem z przysłoną f / 1,6 i oferuje PDAF, laserowy AF i OIS. Tym razem jednak widzimy, że czujnik Sony jest połączony z systemem przegubowym w celu kompensacji drżenia ręki przy kącie obrotu do 3 stopni, jak pokazano poniżej.

Zarówno gimbal, jak i soczewka poruszają się, co w połączeniu z EIS tworzy to, co Vivo twierdzi, że jest najbardziej stabilnym filmem bez kadrowania.

Z ultraszerokim aparatem 8 MP, chociaż rozdzielczość może być niższa niż w przypadku niektórych produktów konkurencji, fakt, że ultraszeroki aparat X51 wyposażony jest w autofokus, jest doskonały. Obiektyw ma f / 2.2, ekwiwalent 15,7 mm 120 °, a przy minimalnej odległości ogniskowania 2,5 cm jest prawdziwym korkiem, jeśli chodzi o ultrawides.

Zamiast dołączać tylko jeden teleobiektyw, Vivo wpadł na zagadkę aparatu z punktu widzenia głównego obiektywu, więc istnieją dwa teleobiektywy. Pierwszy to obiektyw portretowy 13 MP, f / 2,46, 50 mm z ekwiwalentnym aparatem z 2-krotnym zoomem. Drugi to teleobiektyw 8 MP, f / 3,4 135 cm z 5-krotnym zoomem optycznym.

Tryby fotografowania obejmują tryb Nocny, Portret, Zdjęcie, Wideo, 48 MP, Panorama, Zwolnione tempo, Tryb Pro, Tryb Pro Sport, Tryb Astro i Tryb Supermoon (tryb Astro przy użyciu teleobiektywu). Wszechstronny? Tak myślimy.

Uzupełniając przednią kamerę o rozdzielczości 32 MP i przechwytywaniu wideo do rozdzielczości 4K przy 60 klatkach na sekundę, Vivo X51 5G czyta jak intrygująca mieszanka obrazów, która dotyczy samych specyfikacji.

Wydajność aparatu

Usuwając to z drogi - Vivo X51 5G nie jest najlepszym telefonem z aparatem w 2022-2023 roku. Huawei P40 Pro i (co prawda mniej wszechstronny) Pixel 5 wyprzedzają go w jednym obszarze - szczególnie w zakresie dynamiki. W przypadku X51 nie jest źle, ale IMX 586 firmy Sony, mimo wszystkich swoich zalet, nie osiągnął jeszcze zakresu tonalnego żadnego z wyżej wymienionych smartfonów.

X51 przełącza się między aparatami w zależności od tego, co myśli, że próbujesz sfotografować, a to zwykle zależy od pieniędzy. Jeśli jednak chcesz przejąć władzę, tryb Pro jest wszechstronny, z maksymalnym ISO 3200 i maksymalnym czasem otwarcia migawki 32 sekundy.

Szczegółowość w trybie automatycznym jest wyraźna, nawet w pomieszczeniach przy umiarkowanym oświetleniu. Obróbka zdjęć Vivo nie boi się odrobiny kontrastu, więc zdjęcia z X51 wyglądają bogato i mają głębię, ale udaje im się również zachować naturalność - tylko z lekko dramatyczną krawędzią. To mocny wygląd, a jak widać, od czarnych kotów po pudrowo-różowe róże, wyniki poza aparatem są przyjemne.

Obsługa hałasu nie jest wcale zła. W ciemnym pomieszczeniu, w połączeniu z Reno 4 Pro, nowy model Vivo (wyposażony w ten sam czujnik) automatycznie wydłuża czas naświetlania i tworzy znacznie lepsze zdjęcie niż najnowsze Oppo. Dodatkowo istnieje mnóstwo trybów nocnych; i te są doskonałe. Zobacz przykład astrofotografii poniżej - zdjęcie zostało zrobione w środku nocy:

Zakres dynamiczny jest również lepszy w X51 niż Reno 4 Pro, a także w innych telefonach IMX 586 w średnim i słabym świetle, w tym OnePlus 8T, chociaż, jak wspomniano wcześniej, jest to obszar, z którego Vivo po prostu nie może obalić niektórych flagowców. Apple i Huawei.

5-krotny zoom optyczny w X51 jest najlepszy w swojej klasie pod względem ceny - po prostu. Obala zoom optyczny Huawei P30 Pro, a nawet daje Note 20 Ultra szansę na swoje pieniądze, choć nieznacznie ustępuje jasności. To powiedziawszy, Huawei P40 Pro i P40 Pro Plus są nadal panującymi mistrzami zoomu smartfonów. Gdyby Vivo udało się założyć gimbal na teleobiektyw, to mogłaby być inna historia.

Tymczasem tryb portretowy świetnie nadaje się do fotografowania ludzi, ale rozczarowuje w przypadku innych obiektów - jest to zdecydowanie coś, nad czym Vivo musi popracować. Jest odrzucany nawet przez nieodblaskowe powierzchnie i jest słabym punktem tego wyróżniającego się telefonu z aparatem.

Nagrywając do rozdzielczości 4K przy 60 klatkach na sekundę, wideo X51 jest płynne i stabilne oraz wygląda fantastycznie w dobrze oświetlonych scenach. Jest zauważalnie mniej mikro-judderów niż w niektórych konkurencjach, które mogą bardziej opierać się na EIS, więc wydaje się, że są namacalne korzyści z tego gimbala. Wideo w słabym świetle jest jednak prawdziwym wyzwaniem. Vivo odsłania wideo dość jasno, co z kolei powoduje, że szumy kolorów mogą zacząć syczeć, gdy tylko światła zaczną przygasać. Nie jest to przełomowy i bardzo standardowy w kategorii cenowej, ale nadal warty uwagi.

Vivo X51 5G: Dodatkowe specyfikacje

Zasilany chipem średniej klasy - Snapdragon 765G w połączeniu z 8 GB pamięci RAM, Vivo X51 5G jest jednym z najmniej wydajnych telefonów w swojej cenie - ale nie posunęlibyśmy się tak daleko, aby nazwać go słabszym. W naszych czasach nie doświadczyliśmy spowolnienia korzystania z telefonu, nawet podczas grania lub nagrywania / odtwarzania filmów 4K.

Oczywiście w cenie X51 5G można kupić kilka pękających telefonów z napędem Snapdragon 865 - na przykład OnePlus 8 Pro i Samsung Galaxy S20 FE (5G). Żaden z tych telefonów nie jest jednak wyposażony w aparat tak dobry, jak w debiucie Vivo.

System operacyjny Android 10 z FunTouch OS (skórka Vivo), podczas gdy chińska wersja interfejsu użytkownika marek jest apodyktyczna i ciężka, została pięknie rozebrana na zachód. Teraz FunTouch jest prosty, praktycznie dostępny i ma tylko kilka wstępnie zainstalowanych aplikacji i widocznych dostosowań.

Dzięki 256 GB pamięci prawdopodobnie nigdy nie zabraknie Ci miejsca w X51 5G, a dzięki wystarczającej baterii 4315 mAh prawdopodobnie nie wyczerpie się też bateria przed końcem dnia. Tymczasem 33W FlashCharge telefonu zapewnia pełne naładowanie w nieco ponad godzinę i nie ma bezprzewodowego ładowania - doh.

Werdykt

Vivo X51 5G to trudny do sprawdzenia telefon.

Z jednej strony, codzienne doświadczenie z tym flagowym urządzeniem wyposażonym w gimbal wydaje się być strzałem w dziesiątkę; mnóstwo miejsca do przechowywania, płynna wydajność i bardzo dobry aparat za 749 GBP (około 970 USD).

Jego aparat odpiera konkurencję ze strony Galaxy Note 20 5G i Reno 4 Pro - obu telefonów w podobnej cenie. I chociaż nieco droższy aparat Huawei P40 Pro jest nadal naszym zwycięzcą, Vivo X51 ma dostęp do Sklepu Google Play, co ułatwia sprzedaż.

Oczywiście, podobnie jak Reno 4 Pro i Motorola RAZR 5G, średniotonowy chip X51 jest prawdziwym kluczem do prac, jeśli zależy Ci na specyfikacjach - dlatego gracze potrzebujący flagowej mocy powinni szukać gdzie indziej. To powiedziawszy, dla każdego, kto bardziej interesuje się fotografią, chce telefonu premium o świetnym designie, innowacyjnego systemu aparatu z dużą liczbą ogniskowych, Vivo X51 jest w cenie.

Interesujące artykuły...