Czy Canon EOS-1D X Mark III może być ostatnią flagową lustrzanką cyfrową, którą wyprodukuje Canon? Wydaje się, że tak, zgodnie z nową plotką. Niektórzy mogą sądzić, że to tylko kwestia czasu, zanim Canon EOS-1D X Mark III zostanie przejęty przez bezlusterkowiec, podczas gdy inni mogli już opłakiwać utratę tak kultowej serii aparatów.
Jednak w związku z szybkim postępem technologii bezlusterkowej nie jest zaskakujące, że Canon zwróciłby uwagę na aktualizację swojej flagowej profesjonalnej linii za pomocą skrętu mocowania RF.
Najlepszy aparat Canon
Według plotek na stronie internetowej Canon Rumours, wersja Canon EOS-1D X Mark III z mocowaniem RF mogłaby zostać ogłoszona w 2022-2023 roku (prawdopodobnie w drugiej połowie roku). Przy typowej żywotności aparatu EOS-1D X wynoszącej cztery lata, podobno data ogłoszenia pod koniec 2022-2023 roku wydaje się zbyt bliska, aby ta wersja z mocowaniem RF była naprawdę uważana za prawdziwy zamiennik.
Jednak w rzeczywistości może to być dobrodziejstwem dla profesjonalnych użytkowników firmy Canon. Mając (w przybliżeniu) dwa i pół roku do końca żywotności aparatu, profesjonaliści będą mogli powoli przejść na uchwyt RF. Posiadanie rodzimych obiektywów będzie jeszcze ważniejsze dla profesjonalnych strzelców (którzy prawdopodobnie będą mieli więcej obiektywów niż większość!), Więc zapewnienie profesjonalistom przyzwoitego okresu przejściowego prawdopodobnie zadziała całkiem nieźle.
Szczegóły specyfikacji są w tej chwili dość rzadkie - czego można się spodziewać, biorąc pod uwagę, że do ich ogłoszenia może upłynąć ponad rok. Jednak jedyną informacją, jaką przekazano firmie Canon Rumors, było to, że „Canon EOS R1” nie będzie korzystał z czujnika Canon EOS-1D X Mark III.
Może minąć trochę czasu, zanim usłyszymy dalsze informacje na temat bezlusterkowej wersji aparatu EOS-1D X Mark III, ale z pewnością jest to soczysta plotka, którą będziemy zainteresowani śledzeniem w przyszłości.
Canon EOS R5 vs R6: Jakie są różnice i który jest dla Ciebie najlepszy?
Ręce do: Recenzja Canon EOS R5
Ręce do: Recenzja Canon EOS R6
