Niedawno byłem na Alasce w USA, gdzie miałem szczęście być świadkiem jednej z najbardziej spektakularnych scenerii, jakie kiedykolwiek widziałem. Pływanie przez Glacier Bay było przyjemnością. Jednak kiedy robiłem obowiązkowe „klasyczne” zdjęcia - co częściowo było powodem, dla którego tam byłem - pozostawiły mnie trochę zimno. (Przepraszam za kalambur). Nie odzwierciedlały one w pełni mojego szerszego doświadczenia z tym miejscem. To małe miasteczka i miasteczka na wybrzeżu rozpaliły moją kreatywność i chęć robienia zdjęć. Zestawienie wybitnego piękna przyrody, mega-turystyki, broni, Boga i gorzałki wywołało we mnie kilka interesujących pytań.
Nie miałem dużo czasu w każdej lokalizacji i nie miałem konkretnego zadania dokumentowania życia na Alasce, więc musiałem pracować szybko. Szybko stworzyłem kreatywny i stylistyczny „look”, którego się trzymałem, dzięki czemu obrazy miały ciągłość. Przyciąłem wszystko do formatu 4x5, głównie dlatego, że po prostu to lubię. Przetworzyłem obrazy w module Camera Raw, dodając najmniejszą nutę żółtego w rozjaśnieniach za pomocą krzywych.
Pokazałem tutaj wybór sześciu obrazów, ale myślę, że moja ostateczna edycja będzie zawierać od 20 do 25 obrazów. Pomimo mojego ograniczonego czasu nakręciłem całkiem sporo i mam wystarczająco dużo materiału do edycji. Zwykle robienie zdjęć byłoby bardziej oszczędne, ale nie byłem pewien, czy w najbliższym czasie będę mógł wrócić.
Wolę pracować z serią zdjęć niż pojedynczymi ujęciami. Stworzenie zbioru pracy może nadać portfolio głębszej głębi. Nie musi to być też egzotyczna lokalizacja. Podczas gdy tło z Alaski stanowi atrakcyjną warstwę do opowieści, ciche, obserwacyjne obrazy tego rodzaju można było zrobić wszędzie. nocleg ze śniadaniem
• Inne artykuły z serii Art of Seeing
• Kup zdjęcie Susan Meiselas za 100 dolarów
• 50 najlepszych fotografów wszechczasów
• 100 najlepszych cytatów fotograficznych znanych fotografów
• Najlepsze książki o fotografii na stolikach kawowych
