Recenzja Fujifilm GFX 50R

Specyfikacje

Czujnik: 51,4 MP średni format CMOS, 43,8 x 32,9 mm
Procesor obrazu: X-Processor Pro
Punkty AF: Kontrastowy AF TTL, 425 punktów
Zakres ISO: 100 do 51 200 (exp. 50-204 800)
Maksymalny rozmiar obrazu: 8256 x 6192 pikseli
Strefy pomiarowe: 256
Wideo: 1920 x 1080 przy 30p, 25p, 24p
Wizjer: Wizjer elektroniczny, OLED 3690 tys. Punktów, 100% pokrycie, powiększenie 0,77x
Karta pamięci: Zgodne z 2x SD / SDHC / SDXC UHS II
LCD: Odchylany ekran dotykowy o przekątnej 3,2 cala, 2360 tys. Punktów
Maksymalna seria: 3 kl./s, nieograniczona liczba plików JPEG.webp, 13 bezstratnej kompresji surowej
Łączność: Bluetooth, Wi-Fi
Rozmiar: 160,7 x 96,5 x 66,4 mm (sam korpus)
Waga: 775 g (sam korpus, z baterią i kartą pamięci)

Wprowadzenie

Fujifilm GFX 50R to bardzo ekscytujący aparat z wielu powodów. Po pierwsze, jest to najbardziej przystępny cenowo średnioformatowy aparat cyfrowy, jaki dotąd pojawił się na rynku - jest o całe 1000 GBP / 1000 USD tańszy niż Fujifilm GFX 50S w stylu lustrzanki cyfrowej, poprzedni ustanawiający rekordy.

Po drugie, rok 2022-2023 jest reklamowany jako rok pełnoklatkowego bezlusterkowca, ale czujnik w GFX 50R jest o pełne 67% większy niż pełna klatka. Rzeczywiście, firma Fujifilm celowo pominęła cały rynek pełnoklatkowy, aby stać się jeszcze większym.

Po trzecie, rozdzielczość 51 megapikseli. Jest najwyższy, jak dotąd, poza bardzo drogim zestawem studyjnym i nie został osiągnięty przez upchanie wielu małych fotokomórek - większy czujnik oznacza, że ​​nawet 51 milionów pikseli ma miejsce do oddychania.

Fujifilm GFX 50R kontra GFX 50S

GFX 50R zasadniczo wypuścił tańszą „dalmierzową” wersję swojego średnioformatowego aparatu GFX 50S. Różnice fizyczne raczej brązowe techniczne, a GFX 50R ma na celu inny styl fotografii.

Na początek jest znacznie cieńszy niż GFX 50S (choć szerszy, co ciekawe). Uchwyt jest mniejszy, więc lepiej pasuje do mniejszych obiektywów stałoogniskowych Fujifilm. Jest to zgodne ze stylem aparatu z dalmierzem, w którym wizjer elektroniczny jest przesunięty do tylnego rogu, a nie zamontowany na osi optycznej aparatu.

Powiększenie wizjera jest nieco mniejsze niż w 50S, ale prawdopodobnie tego nie zauważysz. W przypadku 50S możesz zdjąć wizjer i zastąpić go kątowym szukaczem, ale nie tutaj. Inne różnice w GFX 50R to brak umieszczonego na górze wyświetlacza stanu i tylnego ekranu, który przechyla się tylko w górę iw dół, a nie na boki.

Rozmiar czujnika GFX 50R

Rozmiar matrycy zastosowany w tym aparacie zasługuje na bliższe przyjrzenie się. W rzeczywistości istnieje wiele różnych rozmiarów matrycy „średniego formatu” i obecnie jest on używany jako ogólne określenie wszystkiego, co jest większe niż pełna klatka.

Jeśli korzystałeś ze starych aparatów filmowych 6 x 6 cm, prawdopodobnie pomyślałeś, że zmniejszony format 6 x 4,5 cm był trochę krokiem w dół. Cóż, to jest nowy średni format „pełnoklatkowy”, a za te aparaty nadal płacisz dużo pieniędzy.

GFX 50R, 50S i inne niedrogie aparaty „średnioformatowe” używają mniejszego rozmiaru czujnika, gdzieś pomiędzy pełnoklatkowym a pełnowymiarowym średnim formatem. Jeśli pomyślisz o stosunku aparatów APS-C do aparatów pełnoklatkowych, to właśnie to masz w przypadku GFX 50R w porównaniu ze średnim formatem „pełnowymiarowym”. Jak dotąd był to jedyny sposób na uczynienie aparatów średnioformatowych przystępnymi cenowo i wystarczająco poręcznymi do zwykłego fotografowania z ręki.

Nie jest to więc ogromny wzrost rozmiaru matrycy w porównaniu z pełną klatką, ale czujnik w GFX 50R nadal zapewnia znaczną przewagę nad mniejszym formatem. Warto też zaznaczyć, że nawet jeśli ma ustawione współczynniki proporcji inne niż natywne, nadal może wyświetlać duże obrazy o wysokiej rozdzielczości. Na przykład kwadratowe obrazy 1: 1 i szerokie obrazy 16: 9 nadal mają 38 milionów pikseli.

Duży czujnik oznacza oczywiście, że trzeba zastosować współczynnik ogniskowej lub „współczynnik przycięcia”, aby obliczyć równoważną ogniskową jego obiektywów. Biorąc pod uwagę jego nieco wyższy natywny współczynnik kształtu 4: 3 w porównaniu z węższym współczynnikiem proporcji 3: 2 pełnoklatkowych czujników, daje to GFX 50R współczynnik przycięcia około 0,8x.

Oznacza to, że obiektyw stałoogniskowy półszerokokątny GF45mm F2.8 R WR i standardowy stałoogniskowy GF63mm F2.8 R WR mają efektywne ogniskowe odpowiednio 36 mm i 50 mm. W rzeczywistości w ofercie Fujifilm GF jest teraz siedem obiektywów. Najszerszy to Fujinon GF23mm F4 R LM WR (odpowiednik 18mm), najdłuższy to GF250mmF4 R LM OIS WR (odpowiednik 200mm, wzmocniony do 280mm z opcjonalnym konwerterem 1,4x) i poręczny GF32-64mm F4 R LM WR 2x także standardowy zoom (odpowiednik 26-52 mm).

Kluczowe cechy

Rozdzielczość 50,1 megapiksela GFX 50R będzie wielką atrakcją dla fotografów dbających o jakość, a jego zakres czułości jest całkiem niezły przy ISO 100-12 800, z możliwością rozszerzenia do ISO 50-102 400.

Jednak w tej chwili musisz zaakceptować pewne techniczne kompromisy, kiedy wychodzisz poza pełnoklatkowe kamery na terytorium średniego formatu. Na początek, GFX 50R jest ograniczony do 3 klatek na sekundę w trybie zdjęć seryjnych i chociaż może przechwytywać nieograniczoną liczbę plików JPEG.webp, ma pojemność bufora tylko dla 13 skompresowanych plików RAW (lub 8 nieskompresowanych).

Opiera się również na precyzyjnym, ale powolnym systemie autofokusa opartym na kontraście, ponieważ hybrydowy AF z detekcją fazy na czujniku jeszcze nie dotarł do tych większych czujników. Jednak dzięki maksymalnie 425 punktom AF do wyboru obejmującym większość kadru, wraz z wykrywaniem twarzy, wykrywaniem oczu, jednopunktowym AF, strefowym AF i szerokokątnym / śledzącym AF, nie brakuje mu wyrafinowania.

GFX 50R nie ma stabilizacji w korpusie (chociaż obiecany przez Fujifilm GFX 100S, który ma się pojawić w 2022-2023 r., Będzie ją miał), a jak dotąd specjalistyczny teleobiektyw 250 mm jest jedynym obiektywem GF wyposażonym w stabilizator optyczny.

Plusem jest to, że jego duża migawka płaszczyzny ogniskowej nadal obsługuje maksymalną prędkość 1 / 4000sek i czas synchronizacji lampy błyskowej 1 / 125sek, a Fujifilm deklaruje żywotność migawki wynoszącą 150 000 zdjęć.

Gdzie indziej funkcje są klasyczne `` Fujifilm '', z zewnętrznymi fizycznymi pokrętłami do regulacji przysłony obiektywu i czasu otwarcia migawki, wyborem opcji pomiaru wielopunktowego, punktowego, średniego i centralnie ważonego oraz dalszą kontrolę nad ekspozycją i zakresem tonalnym poprzez rozszerzenie zakresu dynamicznego (w górę do 400%) i oddzielne sterowanie tonami cieni i świateł.

Jest to uzupełnienie standardowego zestawu trybów symulacji filmu Fujifilm, który obecnie obejmuje 15 różnych opcji, od przesyconej Velvii po bogaty tryb czarno-biały Acros. Są one stosowane do plików JPEG.webp w aparacie, ale możliwe jest również „ponowne przetwarzanie” plików RAW w aparacie, aby uzyskać dowolną liczbę odmian, zapisując je na karcie pamięci jako pliki JPEG.webp lub 8-bitowe pliki TIFF. Można również dodać filmowy efekt „ziarnistości” i zastosować nowy efekt Color Chrome firmy Fujifilm, który zwiększa głębię intensywnych kolorów bez utraty drobnych szczegółów faktury lub „przycinania” danych kolorów.

Budowa i obsługa

Fujifilm twierdzi, że GFX 50R jest nie tylko trwały, ale także „zadziwiająco kompaktowy i lekki”. Cóż, może na papierze, ale w rzeczywistości to trochę bestia. Ma cieńszą obudowę niż GFX 50S, ale jest też szersza, co wydaje się niwelować jakąkolwiek przewagę. Czy jest pożytecznie mniejszy i bardziej wytrzymały niż GFX 50S? Możliwie.

Ale chociaż jest dużo tańszy, wydaje się, że Fujifilm nie dokonał żadnych postępów w konstrukcji GFX 50R. Obudowa ze stopu magnezu jest odporna na kurz, warunki atmosferyczne i mróz do -10 stopni. Jest też ładnie wykończony, z tarczami wyfrezowanymi z solidnych aluminiowych bloków.

Kontrola narażenia

Sterowanie wymaga trochę przyzwyczajenia się do każdego, kto zmienia markę aparatu cyfrowego. Oferuje programy AE, preselekcję przysłony, preselekcję migawki i tryby manualne, ale nie ma pokrętła wyboru trybu. Zamiast tego jest tylko pierścień przysłony na obiektywie i pokrętło czasu otwarcia migawki w aparacie. Aby uzyskać pełną programową ekspozycję na ekspozycję AE, należy włączyć oba ustawienia „A”; w przypadku sterowania z preselekcją przysłony należy pozostawić pokrętło czasu otwarcia migawki na „A” i wybrać ręcznie ustawienie przysłony; w przypadku priorytetu migawki należy użyć pokrętła czasu otwarcia migawki i pozostawić pierścień przysłony w pozycji „A”; aby uzyskać pełną instrukcję obsługi, wystarczy ustawić pokrętła na żądane ustawienia.

Dla długoletnich fotografów, przyzwyczajonych do filmowania aparatem, jest to po prostu idealne i jedna z tradycyjnych funkcji, która przyciągnęła tak wielu fanów do serii aparatów Fujifilm. Jeśli wychowałeś się na ekranach i tarczach i to wszystko jest trochę za dużo, aby to zrozumieć, możesz przełączyć się na zwykłą operację pokrętła sterującego dla obu ustawień (ba!)

Przyciski i pokrętła

Ale te pokrętła sterujące podkreślają nieco dziwny charakter projektu GFX 50R - jest to duży aparat, ale wiele elementów sterujących wydaje się po prostu zastąpionych mniejszym modelem. Przednie pokrętło sterujące wokół spustu migawki działa dobrze, ale wydaje się, że mogłoby być większe, tylne pokrętło nie jest wystarczająco duże, aby zapewnić właściwy zakup kciukiem i tylną dźwignią ostrości (używana również do nawigacji w menu i do innych celów) wydaje się po prostu zbyt mały.

GFX 50R jest jednak wyjątkowo konfigurowalny, z nie mniej niż pięcioma przypisywanymi przyciskami na korpusie, czterema opcjami przesuwania ekranu dotykowego i dostosowywaną funkcją „kliknięcia” tylnego pokrętła sterującego.

Ekran dotykowy jest dość skuteczny, chociaż 3,2-calowy ekran wydaje się lekko zapchany na dużej tylnej powierzchni tego aparatu, a kilka razy ogniskowanie dotykowe nie ustawiało prawidłowo ostrości, chociaż gryząca grudniowa wichura prawdopodobnie nie jest najlepszym czasem do testowania subtelności sterowania za pomocą ekranu dotykowego.

Faktem jest, że GFX 50R to duży, muskularny aparat, który został stworzony do sterowania fizycznego. Można zobaczyć zalety ekranu dotykowego w spokojnych, przemyślanych (ciepłych) sytuacjach fotografowania, ale wydaje się, że nie wnosi on wiele do tego aparatu.

Jakość wyświetlania jest jednak bardzo dobra, a ponieważ jest to aparat bezlusterkowy, nie ma żadnej kary w opcjach autofokusa przy przełączaniu na podgląd na żywo, a bardzo dobry wizjer elektroniczny może wyświetlać wszystkie potrzebne informacje dotyczące fotografowania i ustawień.

Musimy wspomnieć o szerokich opcjach bracketingu tego aparatu, w tym braketingu ekspozycji (oczywiście), braketingu symulacji filmu (do wyboru trzy), braketing zakresu dynamicznego, braketing ISO, braketing balansu bieli, a nawet braketing ostrości.

Występ

Jeśli chcesz uzyskać wyniki, do jakich jest zdolny, GFX 50R wymaga pewnej ilości czasu i uwagi. System autofokusa jest doskonale użyteczny, ale nie szybki, a niezwykła rozdzielczość czujnika - i obiektywów Fujifilm GF - oznacza, że ​​warto pomyśleć dwa razy o tym, co stanowi „bezpieczny” ręczny czas otwarcia migawki.

Pozostanie ostrym

Mówi się, że należy używać czasu otwarcia migawki, który odpowiada efektywnej ogniskowej obiektywu, więc powiedzmy, że w przypadku obiektywu 30 mm nie należy używać czasu otwarcia migawki dłuższego niż 1/30 s. W przypadku GFX 50R powinieneś co najmniej podwoić lub potroić tę liczbę - lub ryzykować utratę tego ultra-ostrego detalu, za który zapłaciłeś tak dużo.

Pamiętaj, że nie ma stabilizacji obrazu i jest to ciężki aparat, a jeśli będziesz go trzymać przy oku przez dłuższy czas, prawdopodobnie pojawi się zmęczenie mięśni.

Trudno też wyczuć czas otwarcia migawki na podstawie dźwięku aparatu, ponieważ migawka szczelinowa ma wysuniętą mechaniczną akcję, przez co trudno jest stwierdzić, czy wykonano zdjęcie z dokładnością do 1/25, czy 1/125 sekundy - więc musisz uważać na czasy otwarcia migawki.

GFX 50R nadaje się do użytku ręcznego, jeśli o tym pamiętasz, ale bardziej niż w przypadku aparatów o mniejszym formacie, ten naprawdę korzysta ze statywu. Pomimo konstrukcji „dalmierza” nie jest to tak naprawdę szybkostrzelna kamera uliczna.

Nie zapomnij też o głębi ostrości! Na ekranie można wyświetlić zakres głębi ostrości, ale ponieważ zazwyczaj jest ich około połowy mniejszy niż oczekiwano, informacje te mogą być dość przygnębiające. W przypadku aparatów o większym formacie musisz być bardziej świadomy swojego punktu ostrości, ponieważ przy mniejszych otworach obiektywu można uzyskać bardzo mały „czynnik krówki”.

Jakość obrazu

Zwrotem całej tej uwagi jest po prostu oszałamiająca jakość obrazu. Pracuje tu nie tylko czujnik o rozdzielczości 50,1 megapiksela, ale także doskonałe obiektywy GF firmy Fujifilm, które nie tylko generują obrazy bez aberracji, ale także są ostre od krawędzi do krawędzi.

Warto zwiększyć czułość ISO, aby uzyskać krótsze czasy otwarcia migawki, aby się tego upewnić. Zwiększenie czułości ISO do 800 dla niektórych zdjęć po zachodzie słońca w gasnącym świetle dało obrazy, w których ostrość ostrza z łatwością przeważała nad jakimkolwiek niewielkim wzrostem ziarna.

A jeśli nagrywasz pliki RAW zamiast JPEG.webp, odkryjesz niesamowite rezerwy informacji o światłach i cieniach, zwłaszcza jeśli używasz trybów rozszerzonego zakresu dynamicznego aparatu. Zmniejszają one ekspozycję i stosują zmodyfikowaną krzywą tonalną, aby zapewnić do dwóch stopni dodatkowego zakresu dynamicznego.

Nawet po użyciu aparatów takich jak Nikon D850, Z 7 i Sony A7R III, nadal istnieje nieokreślona dodatkowa jakość przestrzenna i głębia w surowych plikach tego aparatu, które widzieliśmy tylko w innych aparatach średnioformatowych.

Żywotność baterii GFX 50R wynosząca 400 zdjęć nie zrobi wrażenia na właścicielach lustrzanek cyfrowych, ale chodzi o to, czego oczekujemy od aparatu bezlusterkowego. Jeśli zamierzasz spędzać czas w terenie, dobrze byłoby zabrać ze sobą kilka części zapasowych.

Nie kupuj tego aparatu, jeśli martwisz się rozmiarami plików. Nasze wysokiej jakości pliki JPEG.webp miały około 13,7 MB każdy, podczas gdy nasze nieskompresowane pliki RAW miały około 117 MB. GFX 50R ma bezkompromisowe podejście do jakości obrazu i za taką cenę płacisz!

Testy laboratoryjne

Rozkład

Porównaliśmy wyniki laboratoryjne GFX 50R z wynikami trzech rywali: Hasselblad X1D, Nikon Z 7 i Sony A7 III. Wszyscy oprócz Sony przekroczyli maksymalną rozdzielczość z naszej tabeli testowej do ISO 3200. Potem GFX 50R oderwał się od innych.

Stosunek sygnału do szumu

Dane laboratoryjne dają GFX 50R wyraźną przewagę nad rywalami, nawet Hasselblad X1D. Zauważyliśmy jednak, że oprogramowanie do konwersji nieprzetworzonej technologii oparte na Silkypix firmy Fujifilm może polepszyć wyniki szumów. Po przetestowaniu z Adobe Camera Raw dane Fujifilm są bliższe Hasselbladowi.

Zakres dynamiczny

Bez opcji rozszerzonego zakresu dynamiki GFX 50R nie oferuje żadnej przewagi nad swoimi rywalami przy niskich i średnich ustawieniach ISO, ale wykazuje lepszą wydajność powyżej ISO 1600. Podobne wyniki uzyskaliśmy w przypadku modelu GFX 50S.

Werdykt i konkurencja

Werdykt Fujifilm GFX 50R

GFX 50R ma nieco ciężki autofokus i słaby tryb zdjęć seryjnych, ale nigdy nie został zaprojektowany do szybkiej akcji i wystarczy spojrzeć na jego surowe pliki po raz pierwszy, aby natychmiast zapomnieć o wszystkich jego słabościach. GFX 50R został zaprojektowany z myślą o doskonałej jakości obrazu w średnim formacie za cenę, której wcześniej nie widzieliśmy, w przenośnym, wytrzymałym aparacie i robi to całkiem znakomicie.

Rywale

Hasselblad X1D

Hasselblad X1D ma wyjątkowo nowoczesny wygląd i pasuje do jakości obrazu, rozmiaru czujnika i rozdzielczości Fujifilm. Podobnie jak GFX 50R, wykorzystuje konstrukcję bez lustra i ma coraz większy wybór soczewek najwyższej jakości. Elegancki, minimalistyczny design ma jednak swoją cenę - obudowa X1D będzie Cię kosztować dwa razy więcej niż GFX 50R.

Nikon Z 7

Nowy, pełnoklatkowy aparat bezlusterkowy Nikon Z7 zapewnia doskonałą jakość obrazu i pozwala GFX 50R na walkę o swoje pieniądze w naszych testach laboratoryjnych. W rzeczywistych zastosowaniach obrazy GFX 50R wydają się po prostu nieco bardziej klarowne i mają nieokreślone „coś”, które pochodzi z większego rozmiaru matrycy - dawniej ten sam efekt uzyskiwano przy większych rozmiarach kliszy.

Sony A7R III

To świetny zakup w obecnych cenach, ale Sony A7R III, pełnoklatkowy aparat Sony o najwyższej rozdzielczości, zaczyna być wypierany przez rywali. Jego 42,4-megapikselowa matryca nadal zapewnia bardzo ostre obrazy, a rozmiar obrazu (w pikselach) nie jest tak daleki od modelu GFX 50R, ale pojawienie się niedrogich aparatów średnioformatowych skradło trochę gromu z pełnoklatkowych modeli takich jak ten.

Kupowanie poradników:
Najlepsze aparaty dla profesjonalistów

10 najlepszych obecnie pełnoklatkowych aparatów

Recenzja Fujifilm GFX100

Interesujące artykuły...