Dziś premiera Huawei Mate 20 Pro: ogromny wyciek pokazuje konfigurację Leiki z trzema aparatami

Premiera Huawei Mate 20 Pro jest nieuchronna, co oznacza, że ​​nieuniknione wycieki nadchodzą grubo i szybko. Najnowszy jest jednak największy i prezentuje konfigurację aparatu, która wygląda na jedną z najlepszych, jakie kiedykolwiek widziano na smartfonie.

AKTUALIZACJA: Huawei Mate 20 Pro ma zostać uruchomiony dzisiaj. będzie na londyńskiej wystawie urządzenia i będzie jednym z pierwszych na świecie, którzy zapoznają się z technologią aparatu. Mamy nadzieję, że dorówna potędze swojego rodzeństwa, Huawei P20 Pro.

Relacja Huawei z Leicą jest silna i wygląda na to, że będzie kontynuowana w nadchodzącym Huawei Mate 20 Pro, który według BGR ma otrzymać ogromny czujnik 40 MP z aperturą f1.8.

Do tego obiektywu, zgodnie z przeciekami, dołączy 20-megapikselowy teleobiektyw f2.4, a konfiguracja z trzema aparatami zostanie uzupełniona o ultraszerokokątny czujnik 8 MP.

Na pokładzie jest również 5-krotny zoom optyczny i będzie wsparcie dla zdjęć makro. Jak widać na wyciekłych zdjęciach, konfiguracja jest kwadratową formacją umieszczoną pośrodku i blisko górnej części urządzenia, a czwartą część kwadratu zajmuje błysk - to jest coś, czego nie widzieliśmy na smartfon wcześniej.

Wszystko to potwierdza ostatnie przecieki, że aparat Huawei Mate 20 Pro może okazać się najlepszy z dotychczasowych.

Specyfikacja Huawei Mate 20 Pro

Aby zasilić te kamery, wyciek zauważa, że ​​Huawei Mate 20 Pro będzie miał 6,39-calowy OLED, procesor Kirin 980 7 nm, do 8 GB pamięci RAM i do 512 GB pamięci.

Na pokładzie znajdzie się też szybkie ładowanie, będzie działać na systemie Android 9.0 zgodnie z wyciekiem i będzie wodoodporne.

Czy będzie to najlepszy telefon? Cóż, będzie musiał wiele zrobić, aby dopasować się do potęgi swojego rodzeństwa, Huawei P20 Pro i iPhone'a XS - dwóch telefonów, które rywalizują o miano najlepszego telefonu z aparatem.

Jest też nowy dzieciak w bloku, Google Pixel 3, który robi niezwykłą ilość dzięki konfiguracji z jedną soczewką. Aha, jest jeszcze Samsung Galaxy A9, który ma cztery kamery z tyłu.

Rynek aparatów do smartfonów jest obecnie jednym z najbardziej ruchliwych i konkurencyjnych!

Via WinFuture.de

  • Najlepsze oferty na aparat fotograficzny w Czarny piątek 2022-2023: zapłać okazyjnie wcześnie

Interesujące artykuły...