Długo trwało, zanim Panasonic S1R przeszedł od ogłoszenia do czegoś, co fotografowie mogli trzymać w rękach. Na szczęście warto było czekać - podobnie jak jego 24-megapikselowy odpowiednik Lumix S1 i niedawno zapowiedziany Lumix S5, jest to rzeczywiście bardzo dobry aparat.
AKTUALIZACJA: We wrześniu 2022-2023 roku Panasonic zaprezentował kompleksową aktualizację oprogramowania układowego Panasonic Lumix S1R, a także jego stajni S1 i S1H, w tym szereg ulepszeń. Ta aktualizacja ma być dostępna do pobrania do końca 2022-2023 roku i zawiera kilka ekscytujących nowych funkcji:
• Ulepszona wydajność autofokusa. Nowa aktualizacja oprogramowania sprzętowego doda autofokus z wykrywaniem głowy, umożliwiając skupienie się na konkretnym obiekcie, nawet gdy odwracają się od aparatu. Inne ulepszenia technologii DFD (Depth From Defocus) firmy Panasonic poprawiają śledzenie AF, aby ułatwić skupienie się na szybko poruszających się obiektach, a wszystkie te ulepszenia można wykorzystać zarówno podczas fotografowania, jak i nagrywania filmów.
• Aktualizacja tylko dla S1R - Panasonic obiecuje również, że aparat będzie w stanie nagrywać wideo 5K. Jak dokładnie to zadziała i jak będzie wyglądać, będziemy musieli poczekać, aby się upewnić, ale z pewnością jest to interesująca wiadomość i wskazuje, że ten dwuletni aparat wciąż ma w sobie kilka niespodzianek. Z pewnością zaktualizujemy tę recenzję, gdy oprogramowanie sprzętowe będzie dostępne.
Od razu wyróżniają się dwie rzeczy. Po pierwsze, Panasonic Lumix S1R nie jest tanią alternatywą dla pełnoklatkowych bezlusterkowych aparatów Sony, Nikon i Canon - w rzeczywistości jest trochę droższy niż wszystkie, z wyjątkiem dużych hity, takich jak Sony A7R IV czy Canon EOS R5. Jest również zauważalnie większy i cięższy niż jego rywale.
Odkąd po raz pierwszy przetestowaliśmy Panasonic S1R, oczywiście Sony wypuściło 61-megapikselowy Sony A7R Mark IV, pokonując rozdzielczość S1R z pewnym marginesem, więc dodaliśmy A7R IV do poniższych wykresów laboratoryjnych, aby sprawdzić, czy dają mu dodatkowe megapiksele. przekonująca przewaga (przepraszam) nad S1R.
Seria Panasonic Lumix S, ogłoszona po raz pierwszy na targach Photokina 2022-2023, o której mówiono już wcześniej, jest dużym krokiem naprzód w stosunku do mniejszych aparatów formatu Mikro Cztery Trzecie, które były wcześniej produkowane przez firmę Panasonic.
Zaprojektowana dla profesjonalistów, ekspertów i zaawansowanych amatorów, seria Lumix S składa się z czterech aparatów. Jest oryginalna para: tańszy 24-megapikselowy Panasonic S1 i droższy Lumix S1R recenzowany tutaj. Jest też Panasonic Lumix S1H, ciekawy `` pomost '' między kamerami systemowymi a wysokiej klasy sprzętem kinowym, a od końca 2022-2023 roku jest Lumix S5, mniejszy i tańszy członek rodziny, zaprojektowany jako pierwszy krok w kierunku pełna ramka.
Istnieje niewielki wybór obiektywów, które pasują do tych nowych aparatów firmy Panasonic, a więcej do naśladowania, ale kluczowym czynnikiem jest tutaj członkostwo Panasonic w nowym sojuszu L-Mount Alliance z Sigmą i Leicą, więc wszyscy trzej producenci będą produkować obiektywy do tego celu nowy format, a Sigma dostosowała już kilka swoich stałoogniskowych obiektywów „Art” do tego formatu. Panasonic obiecał nie mniej niż 42 różne obiektywy do końca 2022-2023 roku.
Przetestowaliśmy Lumix S1R ze standardowym zoomem Panasonic 24-105mm f / 4, który wygląda na bardzo dobry wybór standardowego obiektywu do tego aparatu w tej chwili - jego jakość obrazu znacznie przewyższa to, czego normalnie oczekiwalibyśmy po długim zoomie obiektyw kitowy.
Specyfikacje
Czujnik: Pełnoklatkowa matryca CMOS 47,3 MP, 36,0 x 24,0 mm
Procesor obrazu: Wenus
Punkty AF: Kontrastowy AF z 225 polami DFD
Zakres ISO: 100 do 25 600 (exp. 500 do 51 200)
Maksymalny rozmiar obrazu: 8368 x 5584
Tryby pomiaru: Multi, centralnie ważony, punktowy, ważony podświetleniem
Wideo: 4K UHD przy 60p, 50p, 30p, 25p, 24p
Wizjer: OLED EVF, 5,76 mln punktów, 100% pokrycie, powiększenie 0,78x
Karta pamięci: SD (kompatybilny z UHS II) + XQD
LCD: Odchylany ekran dotykowy o przekątnej 3,2 cala, 2,1 mln punktów
Maksymalna seria: 9 kl./s, 6 kl./s z CAF
Łączność: Wi-Fi, Bluetooth
Rozmiar: 148,9 x 110,0 x 96,7 mm (sam korpus)
Waga: 1016 g (sam korpus, z baterią i kartą SD)
Zobacz też: Najlepszy aparat Panasonic w 2022-2023 roku
Kluczowe cechy
Podobnie jak Sony i Nikon, Panasonic wyprodukował dwa zewnętrznie identyczne aparaty, ale o dwóch różnych rozdzielczościach i cenach. Panasonic S1 ma 24-milionowy czujnik pikseli i jest wyceniony tak, aby spodobał się entuzjastom fotografów (i profesjonalnych kamerzystów), podczas gdy Lumix S1R ma 47-megapikselowy czujnik CMOS, który jest najwyższą rozdzielczością oferowaną dotychczas w pełnoklatkowym bezlusterkowcu, jeśli tylko z niewielkim marginesem. Trzecia wideo-centryczna wersja rodziny, zwana Panasonic S1H, trafiła do sprzedaży.
Jakby tego było mało, te aparaty oferują również tryb wysokiej rozdzielczości z wielu ujęć, który łączy osiem zdjęć zarejestrowanych z serią minutowych przesunięć czujnika, aby uzyskać obraz o bardzo wysokiej rozdzielczości znacznie przekraczającej natywną rozdzielczość czujnika.
W przypadku Panasonic S1R oznacza to ogromne 187-megapikselowe zdjęcia, które przekraczają liczbę pikseli nawet najpotężniejszych aparatów średnioformatowych - choć opiera się na statycznych obiektach i aparacie zamontowanym na statywie, więc można go używać tylko do niektórych typów Przedmiot.
Ten tryb wysokiej rozdzielczości jest możliwy dzięki 5-osiowemu systemowi stabilizacji wewnątrz korpusu firmy Panasonic, który sam w sobie oferuje 5,5-stopniową kompensację drgań, ale nawet 6-stopniową kompensację drgań w przypadku użycia z jednym z nowych obiektywów firmy Panasonic ze stabilizacją obrazu.
Inne główne funkcje obejmują możliwość nagrywania wideo 4K z prędkością do 60/50 kl./s po raz pierwszy w pełnoklatkowym modelu bezlusterkowym, elektroniczny wizjer o najwyższej na świecie rozdzielczości, z 5760 milionami punktów i szybkością ciągłego nagrywania 9 kl./s.
Chociaż jeśli jest szczelina w zbroi S1R, to jest tutaj. Ta liczba klatek na sekundę 9 kl./s jest osiągana tylko przy AF zablokowanym na pierwszej klatce. Dzięki ciągłemu autofokusowi liczba klatek na sekundę spada do 6 kl./s, a chociaż S1R ma również tryb 6K Photo, który może rejestrować 18-megapikselowe obrazy przy 30 klatkach na sekundę, to nie to samo.
Budowa i obsługa
Panasonic przyjął dość bezkompromisowe podejście do jakości wykonania S1R, z konstrukcją ze stopu magnezu i uszczelnieniem pogodowym, które sprawia, że jest on odporny na kurz i wilgoć oraz „mrozoodporny” do -10 stopni. Jest to dość solidny aparat, który można chwycić i trzymać, i sprawia wrażenie jeszcze bardziej mięsistego niż modele Z 6 i Z 7 firmy Nikon i zdecydowanie bardziej solidnego niż seria Sony A7.
Jednak pod wieloma względami idzie dalej. Przede wszystkim rozdzielczość elektronicznego wizjera jest na zupełnie nowym poziomie. Jest nie tylko wyjątkowo ostry, kontrastowy i nasycony, ale także wyjątkowo wolny od opóźnień. Jesteśmy przyzwyczajeni do rozmywania i `` rozmazania '' elektronicznych wyświetlaczy przy szybkich ruchach aparatu, zwłaszcza przy słabym oświetleniu, ale wydaje się, że Panasonic podniósł poprzeczkę w tym przypadku i jest to prawdopodobnie najbliższy, jaki dotąd osiągnęliśmy, do prawdziwego `` optycznego '' wyglądu wizjera .
Na szczególną pochwałę zasługuje również ekran z tyłu aparatu. Jego rozdzielczość wynosząca 2100 tys. Punktów oznacza, że jest wyjątkowo ostry, ale ma również sprytny trójosiowy mechanizm pochylania, który pozwala na ruchy na boki oraz w górę iw dół, więc jest to odchylany ekran, którego można również używać z aparatem trzymanym pionowo.
Ruch jest ograniczony do około 45 stopni, jednak obraca się tylko w jednym kierunku (w prawo) i aby go zwolnić, musisz przesunąć lekko skrzypiony zaczep z boku ekranu.
Ciekawe, że Panasonic wybrał ten mechanizm, a nie zwykłe odchylane ekrany o zmiennym kącie stosowane w niektórych modelach Mikro Cztery Trzecie, ale zrobiono to, aby zapewnić maksymalną wytrzymałość i trwałość - pokazano nam, jak można trzymać aparat chwytając wyłącznie rozkładany ekran.
To poczucie siły i trwałości jest wszędzie. Wewnątrz S1R ma migawkę o przewidywanej żywotności 400 000 zdjęć, a na zewnątrz ma naprawdę mocne, pozytywne kontrole - i jest ich dużo.
Wspaniale jest mieć dedykowane pokrętło trybu jazdy i dwufunkcyjne pokrętło ostrości do ustawiania zarówno trybu ostrości, jak i wybierania pola ostrości. Jest też dźwignia ostrości / joysticki do ustawiania punktu ostrości i dźwignia blokady, aby zapobiec niezamierzonym zmianom podczas obsługi aparatu.
Jedyny problem, jaki mieliśmy, dotyczył czułości ekranu dotykowego - bardzo łatwo jest nieumyślnie ustawić punkt ostrości w pobliżu lewego dolnego rogu kadru, gdy nos dotyka ekranu podczas fotografowania.
Jest to częsty problem z kamerami, które oferują sterowanie dotykowe, a S1R nie jest bynajmniej sam - jeśli jest to zbyt irytujące, zawsze możesz wyłączyć sterowanie dotykowe.
Zatrzask drzwiczek karty pamięci również wydaje się nieco niezręczny. Musisz wcisnąć przesuwany zatrzask równo z korpusem aparatu, jednocześnie przesuń pokrywę karty do siebie, a nie jest to szczególnie łatwe.
Występ
Odkryliśmy, że przedprodukcyjne systemy autofokusa Lumix S1 i S1R miały tendencję do niewielkiego polowania w bardzo słabym świetle i nadal miało to miejsce w przypadku naszej pełnej próbki produkcyjnej - chociaż w zwykłym świetle AF jest bardzo czuły.
Panasonic używa systemu AF z kontrastem DFD zamiast teoretycznie szybszego AF z detekcją fazy używanego przez konkurencyjnych producentów, szybkie przetwarzanie danych i algorytmy AF firmy Panasonic są bardzo szybkie i responsywne.
Szczególnie imponujący jest system Eye AF. W tym trybie kamera automatycznie identyfikuje ciała i twarze w scenie za pomocą prostokątnej markizy - jeśli jest ich więcej, zazwyczaj wybiera twarz najbliższą aparatu, ale można zmienić wybraną twarz za pomocą dźwigni ostrości.
Po wykryciu twarzy system AF wybierze oczy obiektu za pomocą zestawu krzyżyków - ponownie możesz wybrać, które oko zostanie wybrane za pomocą dźwigni ostrości.
System Eye AF firmy Panasonic okazał się szybki i skuteczny, gdy go wypróbowaliśmy, i może w razie potrzeby ustawić ostrość na dowolnym oku (obrazy z przedprodukcyjnego Lumix S1).
System Eye AF firmy Panasonic okazał się szybki i skuteczny, gdy go wypróbowaliśmy, i może w razie potrzeby ustawić ostrość na dowolnym oku (obrazy z przedprodukcyjnego Lumix S1).
System Eye AF firmy Panasonic okazał się szybki i skuteczny, gdy go wypróbowaliśmy, i może w razie potrzeby ustawić ostrość na dowolnym oku (obrazy z przedprodukcyjnego Lumix S1).
Jeśli robisz zdjęcia ludzi aparatem pełnoklatkowym o wysokiej rozdzielczości i jasnymi obiektywami używanymi przy szerokim otworze przysłony, szybki i dokładny system Eye AF może naprawdę poprawić skuteczność ostrych zdjęć.
Celowniki Eye AF nie są jednak szczególnie łatwe do rozpoznania, więc chociaż ten system jest bardzo szybki, skuteczny i dokładny, wizualny wyświetlacz AF jest trochę zagracony.
Hybrydowa stabilizacja obrazu wydaje się działać bardzo dobrze, chociaż jak zawsze warto powtórzyć, że nie ma gwarancji w fotografii z ręki, a stabilizacja obrazu po prostu zwiększa Twoje szanse.
W naszych testach byliśmy w stanie fotografować z ręki z obiektywem ustawionym na 105 mm przy 1/6 s z mniej więcej taką samą skutecznością ostrych ujęć, jak przy fotografowaniu z prędkością 1/125 s bez stabilizacji - to wzrost o około 4 stopnie.
To trochę mniej niż deklarowana liczba Panasonic, ale nasze testy zostały przeprowadzone podczas codziennych zdjęć, a nie w laboratorium, a w każdym razie jest to dobry wynik w porównaniu z wynikami, które osiągnęliśmy z innymi aparatami używającymi wewnątrz ciała. -stabilizacja.
Jakość obrazu jest doskonała, zwłaszcza przy wyższych ustawieniach ISO. Ze względu na wysoką rozdzielczość tego aparatu, a co za tym idzie, stosunkowo małe miejsca na zdjęcia, spodziewalibyśmy się, że wkrótce pojawią się szumy, a jakość obrazu spadnie wraz ze wzrostem czułości, ale obrazy S1R zachowują się wyjątkowo dobrze.
W rzeczywistości dopiero przy ISO 12 800 i ISO 25 600 można zauważyć znaczną utratę ostrości wizualnej i wygładzanie drobnych tekstur.
Trudno jest winić zdolność rozdzielczą tego aparatu. Zarówno w laboratorium, jak iw rzeczywistych testach, dawał niezwykle ostre szczegóły, a zoom 24-105mm f / 4 może mieć duży wpływ na to. Możesz zobaczyć więcej przykładowych zdjęć w galerii poniżej.
Testy laboratoryjne
Wybraliśmy trzech kluczowych rywali Panasonic Lumix S1R, aby porównać wyniki z naszych testów laboratoryjnych. Dołączyliśmy średnioformatowy Fujifilm GFX 50R, aby sprawdzić, czy jego większy czujnik oferuje jakieś wymierne korzyści, Nikon Z 7 jako bezpośredni rywal oraz zupełnie nowy Sony A7R Mark IV, który jeszcze wyżej podnosi poprzeczkę rozdzielczości pełnoklatkowej.
Rozkład
Sony A7R Mark IV wykazuje niewielką przewagę rozdzielczości nad wszystkimi swoimi rywalami, nawet średnioformatowym Fujifilm GFX 50R. Jest to mniej więcej zgodne z jego liczbowo wyższą rozdzielczością, chociaż jak zobaczymy, trzeba zapłacić za tak wysoką rozdzielczość. Lumix S1R i Nikon Z 7 naprawdę nie są daleko w tyle i oferują niemal identyczną rozdzielczość. Uwaga: Dane dla Panasonic i Nikon zostały zmierzone metodą, która ograniczyła rejestrowaną rozdzielczość do 4000 szerokości linii / wysokości obrazu. Oba aparaty mogą rozwiązać nieco więcej problemów i przetestujemy je ponownie naszą nową, poprawioną metodą, gdy próbki staną się dostępne.
Stosunek sygnału do szumu
Fujifilm GFX 50R pokazał tutaj przewagę, czego oczekiwalibyśmy po jego większym sensorze. Ma 50 milionów pikseli, ale są to większe piksele! Panasonic S1R nie był jednak daleko w tyle i wytwarzał mniej hałasu niż zarówno Nikon Z 7, jak i Sony A7R IV. Tu niekorzystny wpływ ma wyższa rozdzielczość Sony.
Zakres dynamiczny
Jesteśmy przyzwyczajeni do dobrych wartości zakresu dynamicznego z aparatów Panasonic, a Lumix S1R nas nie zawiódł. Pomiędzy ISO 200 a 1600 wykazywał niewielką przewagę nad konkurencyjnymi aparatami, nawet średnioformatowymi Fujifilm GFX 50R, choć różnice były niewielkie i chociaż można je było zmierzyć w laboratorium, jest mało prawdopodobne, abyś je zauważył podczas fotografowania w świecie rzeczywistym. . Sony A7R Mark IV nie wypadł dobrze w tym teście, co jest zaskakujące, biorąc pod uwagę, że Sony zachwala zakres dynamiki jako jedną z mocnych stron tego czujnika. Gdy nadarzy się okazja, ponownie przetestujemy inną próbkę tego aparatu.
Werdykt
Lumix S1R jest duży, mocny i solidny i sprawia wrażenie biznesowego. Dobrze sobie radzi i zapewnia naprawdę doskonałą jakość obrazu - i oferuje również wideo 60p 4K, więc chociaż jego tańszy partner, S1R, jest technicznie lepszy dla wideo, dzięki pełnowymiarowemu przechwytywaniu 4K z nadpróbkowaniem, S1R jest z pewnym marginesem najlepszy model o wysokiej rozdzielczości dla wideo.
Ale chociaż oferuje kilka funkcji, których nie mają jego pełnoklatkowi rywale bezlusterkowcy Sony, Canon i Nikon, S1R nie daje żadnych sensacyjnych zabójczych uderzeń. Jest to rodzaj aparatu, który kupujesz na podstawie dokładnej analizy jego funkcji - ale kiedy będziesz obchodzić się z tym aparatem, odpowiednio sprawdzić jego możliwości i zobaczyć, jakie wyniki może dać, prawdopodobnie nie będziesz zbytnio przekonywać.
Wyniki są rzeczywiście bardzo dobre, ale nie spodziewalibyśmy się niczego innego po 47-megapikselowym aparacie pełnoklatkowym z najnowszymi technologiami przetwarzania obrazu i konstrukcją obiektywu.
S1R jest jednak trochę większy i cięższy niż Nikon Z 7, a także trochę droższy. Sony A7R Mark IV ma nawet wyższą rozdzielczość niż S1R, ale pod innymi względami pogarsza to jakość obrazu. Sony nie może dorównać funkcjom wideo Panasonic, a jego mniejszy rozmiar wpływa na jego obsługę, szczególnie w przypadku większych obiektywów profesjonalnej jakości.
Konkurencja
Wygląda na to, że Panasonic S1R spełnia wszystkie wymagania - ale tak samo jak jego rywale, a biorąc pod uwagę cenę, wagę i brak wyraźnych zabójczych cech Panasonic, wszyscy jego rywale również zasługują na uważne rozważenie.
Fujifilm GFX 50R
Nie przedstawilibyśmy GFX 50R jako bezpośredniego rywala dla Lumix S1R, ponieważ są to zupełnie inne aparaty. GFX 50R to wolniejszy, cięższy i droższy średnioformatowy aparat, który nawet nie nagrywa wideo 4K. Ale jest rywalem pod jednym szczególnym względem - ceną. Jeśli Twoim jedynym celem jest całkowita jakość obrazu, oferuje on większą rozdzielczość niż S1R i znacznie większy czujnik, a także za niewiele więcej pieniędzy.
Nikon Z 7
W porównaniu do Sony A7R III, Nikon Z 7 wydaje się być dość nieporęcznym aparatem; Jednak w porównaniu z masywnym Lumixem S1R to pozytywna lekkość. Jest też nieco tańszy i chociaż „natywny” system obiektywów firmy Nikon jest niewiele bardziej zaawansowany niż system Panasonic, model Z 7 może korzystać ze wszystkich istniejących obiektywów Nikon do lustrzanek cyfrowych bez ograniczeń operacyjnych za pośrednictwem niedrogiego adaptera. Natomiast Lumix S1R zaczyna od zera.
Sony A7R III
Wybraliśmy Sony A7R Mark IV do naszych testów laboratoryjnych, ale nie zapominajmy o istniejącym Sony A7R III, który, jak spodziewamy się, pozostanie w sprzedaży. Jest znacznie starszy niż te inne aparaty, ale jego 42,4-megapikselowy czujnik i doskonałe obiektywy Sony G Master nadal zapewniają niezwykle wysoką rozdzielczość. A7R III był z czasem systematycznie przeceniany, dzięki czemu jest teraz dużo tańszy niż Lumix S1R i Nikon Z 7. Posiada również wsparcie dla szerokiego obiektywu, zarówno od samego Sony, jak i od wielu niezależnych producentów obiektywów.
• Najlepsze obiektywy z mocowaniem L do bezlusterkowców Panasonic, Leica i Sigma
• Mapa drogowa obiektywów z mocowaniem L.
• Najlepszy aparat dla profesjonalistów
• Najlepszy aparat bezlusterkowy
• DSLR a aparaty bezlusterkowe
• Najtańsze aparaty pełnoklatkowe
• Najlepsza pełnoklatkowa lustrzanka cyfrowa
