Fujifilm X100V należy do serii aparatów Fujifilm z serii X, ale jest nieco odstający. W przeciwieństwie do innych aparatów z serii X nie wymaga wymiennych obiektywów. Zamiast tego ma stały obiektyw 23 mm f / 2 (odpowiednik 35 mm), który oferuje klasyczną ogniskową do codziennego użytku i fotografii ulicznej, a także konstrukcję na tyle smukłą, że można ją schować do kieszeni kurtki.
X100V to piąta wersja tego projektu i ma najnowszy 26,1-megapikselowy procesor Fujifilm X-Trans, nowy i doskonały obiektyw oraz nowy odchylany ekran dotykowy. Istnieją również pewne ulepszenia ergonomiczne, ale zasadniczo jest to ten sam projekt, który stał się kultowy wśród entuzjastów i profesjonalnych fotografów. To zdecydowanie jeden z najlepszych aparatów Fujifilm dla fanów marki iz pewnością jeden z najlepszych aparatów kompaktowych dla entuzjastów. Obiektyw o stałej ogniskowej ogranicza go trochę jako aparat podróżny, ale jego smukły korpus z pewnością sprawia, że jest wystarczająco przenośny.
X100V ma unikalny hybrydowy wizjer optyczno-elektroniczny firmy Fujifilm, między którymi można przełączać się za pomocą dźwigni z przodu, oraz zewnętrzne pokrętła czasu otwarcia migawki i przysłony obiektywu rodem z „dawnych czasów” aparatów na kliszę. Ma nawet zewnętrzne pokrętło ISO.
Obiektyw stałoogniskowy odróżnia go od bezlusterkowych aparatów Fujifilm z mocowaniem X, takich jak X-T3 i X-T30, ale wizjer hybrydowy jest wspólny dla Fujifilm X-Pro3 - można by pomyśleć o X100V jako cieńszej, lżejszej i tańszej alternatywie do X-Pro3 ze stałym obiektywem, a nie wymiennymi.
Specyfikacje
Czujnik: 26,1 MP APS-C X-Trans CMOS 4
Procesor obrazu: Procesor X 4
Autofokus: 117-polowy hybrydowy AF z fazą / kontrastem
Zakres ISO: 160-12,800 (doświadczenie 80-51,200)
Maksymalny rozmiar obrazu: 6240 x 4160
Tryby pomiaru: 256-strefowy, wielostrefowy, punktowy, średni, centralnie ważony
Wideo: C4K / 4K UHD, 30/25 / 24p
Wizjer: Hybrydowy wizjer elektroniczny OVF / OLED, 3,69 mln punktów
Karta pamięci: SD / SDHC / SDXC (UHS I)
Maksymalna seria: 11 kl./s
Łączność: Wi-Fi, Bluetooth
Rozmiar: 128,0 x 74,8 x 53,3 mm
Waga: 478g (w tym bateria i karta pamięci)
Kluczowe cechy
X100V ma kilka nowych funkcji, więc zacznijmy od obiektywu. Fujifilm przyznaje, że oryginalny obiektyw 23 mm f / 2 wymagał aktualizacji, aby zapewnić zgodność z najnowszymi czujnikami, i twierdzi, że nowy obiektyw oferuje lepszą rozdzielczość i mniejsze zniekształcenia. Nie można zmienić obiektywów w tym aparacie, ale można użyć opcjonalnego szerokokątnego obiektywu konwersyjnego Fujifilm WCL-X100 II, aby uzyskać odpowiednik ogniskowej 28 mm, lub telekonwertera TCL-X100 II dla odpowiednika 50 mm.
Można również dołączyć opcjonalny pierścień adaptera AR-X100 i filtr ochronny PRF-49, aby kamera była odporna na warunki atmosferyczne. Powiedziano nam, że aparat jest już w dużej mierze odporny na warunki atmosferyczne, a tylko obiektyw wymaga dodatkowej ochrony. (Fujifilm twierdzi, że uczynienie obiektywu odpornym na warunki atmosferyczne spowodowałoby, że byłby zbyt nieporęczny dla smukłej konstrukcji tego aparatu).
Wewnątrz X100V jest teraz wyposażony w najnowszy 26,1-megapikselowy czujnik APS-C X-Trans 4 firmy Fujifilm. Ma to niewielki 2-megapikselowy wzrost rozdzielczości w stosunku do poprzedniego modelu, ale główną zaletą jest duże ulepszenie systemu autofokusa, szybsze prędkości przetwarzania i możliwości wideo 4K.
Funkcje wideo stają się coraz ważniejsze dla fotografów i twórców treści, a X100V może przechwytywać 4K przy zwykłej liczbie klatek na sekundę 30/25 / 24p, ale także materiał Full HD 1080 z prędkością do 120 klatek na sekundę. A dla bardziej zaawansowanych filmów, może nagrywać wideo w jakości 10-bitowej 4: 2: 2 na zewnętrzny rejestrator przez port HDMI.
Hybrydowy wizjer optyczno-elektroniczny został ulepszony w modelu X100V, ale największa zmiana w systemie oglądania dotyczy tylnej części aparatu, gdzie stały ekran starego modelu został zastąpiony odchylanym ekranem dotykowym.
Budowa i obsługa
Z daleka X100V wygląda tak samo, jak poprzednie aparaty z tej serii. Jest nie mniejszy pod względem szerokości ani wysokości niż przeciętny bezlusterkowiec, ale znacznie, znacznie cieńszy. Obiektyw 23 mm f / 2 wystaje tylko na niewielką odległość od korpusu, a to aparat, który bez problemu zmieści się w kieszeni płaszcza.
Jest też dobrze wykonany. Górna i dolna płyta są frezowane z pojedynczych kawałków aluminium, a korpus ma klasycznie wyglądające satynowe wykończenie „Alumite” (będzie również dostępny w kolorze czarnym).
Z bliska różnice w stosunku do poprzednich modeli stają się oczywiste. Elementy sterujące na górnej płycie mają schludniejszy, „wyrównany” wygląd, a pokrętło ISO pozostaje teraz w górze, gdy pociągniesz je do góry, aby zmienić ustawienie - wcześniej było obciążone sprężyną i trudniejsze w użyciu. Brzmi to jak mała uwaga, ale będzie ekscytującą wiadomością dla wielu fanów aparatów z serii X100.
Z tyłu ekran jest tak wyrównany z korpusem aparatu, że można łatwo przeoczyć fakt, że można go odchylić i przechylić. W tym aparacie nie ma pada kierunkowego, ale jest mały joystick do wyboru punktu AF i nawigacji po menu. Wydaje się, że czterokierunkowe pady kierunkowe znikają z aparatów Fujifilm (w nowym X-T200 też go nie ma) i nie są one wielką stratą, ponieważ wiele z ich funkcji i tak można uzyskać za pośrednictwem menu `` Q '' Fujifilm, i są zbyt łatwe do przypadkowego naciśnięcia.
Przycisk Q w X100V jest zaskakująco mały i znajduje się po prawej stronie ciała, gdzie spoczywa kciuk. Nie jest łatwo znaleźć go dotykiem, ale prawdopodobnie wkrótce przyzwyczaisz się do jego położenia. Musisz też rozejrzeć się po okolicy, by znaleźć przełącznik trybu ostrości, który znajduje się w nietypowej pozycji po lewej stronie ciała.
Wizjer hybrydowy jest dość fascynujący. W trybie EVF jest ostry, wyraźny i niezniekształcony - to wysokiej jakości wyświetlacz elektroniczny. Jednak w trybie OVF powiększenie przełącza się, aby pokazać szerszy widok sceny z jasnymi prowadnicami kadrowania nieco oddalonymi od krawędzi.
W trybie OVF występują pewne zniekształcenia, ale wkrótce o tym zapomnimy - a to, co lubimy, to to, że możesz zobaczyć, co dzieje się poza kadrem i znacznie łatwiej przewidywać szybko poruszające się obiekty. Hybrydowy wyświetlacz elektroniczny / optyczny oznacza również, że otrzymujesz znacznie więcej informacji dotyczących fotografowania wokół krawędzi prowadnicy kadrowania, niż w przypadku konwencjonalnego szukacza optycznego.
Poza tym X100V jest bardzo podobny do swoich poprzedników. Zewnętrzne pokrętła ekspozycji zachęcają do zwracania znacznie większej uwagi na czas otwarcia migawki i przysłony (oraz ich potencjał twórczy), a smukły korpus sprawia, że jest to idealny aparat do codziennych zastosowań. Jego jakość wykonania jest niesamowita, a X100V naprawdę czuje się jak produkt premium i chociaż może nie być zaprojektowany specjalnie do wideo, jego smukły korpus i łatwa do opanowania waga oznaczają, że działa dobrze również na gimbalu średniej wielkości.
Występ
Pierwsze wrażenie jest takie, że nowy obiektyw jest wyraźnie ostrzejszy z bliskiej odległości i przy dużym otworze niż jego poprzednik, który był nieco słaby w takich sytuacjach. Nowy obiektyw faktycznie ustawia ostrość bardzo blisko, więc chociaż nie jest prawdziwym obiektywem makro 1: 1, nadal może robić zdjęcia małych obiektów.
Liczyliśmy, że nowy obiektyw wyleczy kolejną krytykę starego obiektywu - jego powolny i hałaśliwy autofokus. Jest o wiele szybszy, choć nadal nie zapewnia szybkości i jedwabistej płynności najlepszych obiektywów Fujifilm z mocowaniem X. Jeśli jednak to cena, jaką płacisz za obiektyw o przysłonie f / 2, wystarczająco smukły, by można go było zmieścić w kieszeni, jest to całkowicie akceptowalny kompromis. Rzeczywiście, w prawdziwym świecie, nawet jeśli brakuje mu finezji niektórych obiektywów z mocowaniem X, jest szybki i, co ważniejsze, nie wydaje się przegapić żadnego ujęcia ani „polować” na ostrość.
Jakość obrazu z Fujifilm X100V jest doskonała i nie spodziewalibyśmy się niczego innego. Kolory są doskonałe i pomimo większej liczby megapikseli niż większość rywali z APS-C, X100V zachowuje dobrą jakość obrazu w całym zakresie ISO.
W czasie testów wciąż czekaliśmy, aż Adobe będzie obsługiwać nieprzetworzone pliki X100V, ale najnowsza wersja Capture One to robi, a także wykonuje świetną robotę - Phase One i Fujifilm mają obecnie bliskie powiązania. Nasze przykładowe obrazy zostały poddane niewielkiej edycji, chyba że wskazano.
Wideo
Fujifilm X100V i jego stałoogniskowy obiektyw mogą nie być oczywistym wyborem dla kamery wideo, ale jakość wideo jest naprawdę dobra. Szybkość transmisji 200 Mb / s jest bardzo przyzwoita w porównaniu z małą kamerą typu „wskaż i kliknij”. Fujifilm uwzględnił nawet czas otwarcia migawki 1/48, więc oddani filmowcy mogą uchwycić 24 kl./s przy dokładnie połowie czasu otwarcia migawki - co stanowi idealny 180-stopniowy „kąt migawki”. Możesz nawet nagrywać w DCI 4K przy 17: 9, czego użyliśmy w naszym przykładowym filmie poniżej.
Istnieje kilka niedogodności dla strzelców wideo. Po pierwsze, jest tylko jedno gniazdo na kartę UHS-I, a zmiana zarówno karty pamięci, jak i baterii oznacza, że musisz zdemontować aparat z dowolnego statywu lub płyty gimbala. Jest to ważne, ponieważ ten aparat nie ma stabilizacji w korpusie ani w obiektywie, co sprawia, że statyw lub gimbal są dość ważnym akcesorium.
Rozczarowaniem było również odkrycie, że wbudowany filtr ND wydaje się działać tylko w przypadku fotografii, a nie wideo. Szkoda, bo mieliśmy nadzieję, że tym aparatem uzyskamy fajny materiał filmowy z płytką ostrością.
Zauważyliśmy również, że ciągły autofokus twarzy w terenie jest trochę powolny i czasami nieregularny - dotyczyło to zarówno wykrywania twarzy, jak i ciągłego AF. W przypadku ujęć statycznych autofokus jest bardzo szybki i niezawodny, ale przy cokolwiek się porusza, trochę się zmaga. W żadnym wypadku nie jest to jedyna kombinacja zdjęć / kamery wideo z tym problemem.
Dane laboratoryjne
Porównaliśmy X100V do konkurencyjnych kompaktowych aparatów APS-C z obiektywami stałymi, w tym Canon G1 X Mark III i Ricoh GR III. Ale za te same pieniądze co X100V nie brakuje zdolnych kompaktowych aparatów systemowych, które w przypadku Olympus OM-D E-M5 III można wyposażyć w równie zgrabny obiektyw.
Rozkład:
Dzięki matrycy 26,1 MP nie jest zaskoczeniem, że X100V może odwzorować więcej szczegółów niż 24,2 MP Ricoh GR III i Canon G1 X III. Należy jednak zauważyć, że model X100V zachowuje doskonałą klarowność obrazu aż do szczytu skali czułości ISO 12800, dzięki czemu nawet tak wysoka czułość jest całkowicie użyteczna podczas fotografowania w świecie rzeczywistym.
Zakres dynamiczny:
Czujniki X-Trans firmy Fujifilm tradycyjnie zapewniały szeroki zakres dynamiczny, a czujnik X-Trans 4 w X100V nie jest wyjątkiem. Działa niemal identycznie jak Ricoh GR III do ISO 1600, ale wyprzedza go przy wyższych czułościach, z prawie 12 stopniami zakresu dynamicznego przy ISO 3200 - co jest ogromnym efektem w swojej klasie.
Stosunek sygnału do szumu:
Nasz test sygnału do szumu mierzy klarowność obrazu, w szczególności stosunek rzeczywistych „danych” obrazu, które chcesz uchwycić, w stosunku do szumu obrazu, którego nie chcesz, ale nieuchronnie będzie widoczny podczas fotografowania z wyższymi czułościami ISO. Im wyższy wynik przy danej czułości ISO, tym lepiej.
X100V nie może do końca dorównać klarowności obrazów G1 X Mark III przy niskiej czułości. Jednak różnice w jakości obrazu w tym teście są bardziej zauważalne przy wyższych czułościach ISO, gdzie Fujifilm dostarcza obrazy z mniejszym szumem niż te z konkurencyjnych aparatów, chociaż różnice są subtelne.
Werdykt
Spodziewaliśmy się, że Fujifilm umieści swój najnowszy 26,1-megapikselowy czujnik w nowym X100V, ale firma zrobiła o wiele więcej. X100V ma nowy, ostrzejszy obiektyw, który jest zgodny z najnowszym czujnikiem, a odchylany ekran dotykowy z tyłu sprawia, że aparat jest znacznie łatwiejszy w użyciu pod niewygodnymi kątami, bez uszczerbku dla jego smukłej konstrukcji. Ulepszony autofokus i możliwości wideo 4K sprawiają, że ten klasyczny projekt aparatu jest aktualny.
• To są obecnie najlepsze aparaty Fujifilm
• Najlepsze obecnie kompaktowe aparaty APS-C
• Najlepsze aparaty kompaktowe dla zapalonych fotografów
