IPhone 11 nie miałby znaczenia bez logo Apple

Anonim

Dawno, dawno temu „dzień nowego iPhone'a” podnosił poprzeczkę. Każdego roku podnoszono poprzeczkę, telefony stawały się lepsze, a publiczność szalała. Wydaje się jednak, że w ciągu ostatnich kilku lat Apple aktywnie obniżył poprzeczkę - co jest uosobieniem letniej premiery iPhone'a 11.

Pozbawione wszelkiego kontekstu, trzy nowe iPhone'y to doskonale sprawne smartfony. Jednak poza bańką Apple i w porównaniu z tym, co robią inni główni producenci, nie można obejść faktu, że są oni całkowicie przeciętni.

Dodanie trzeciego aparatu do iPhone'a 11 to nie tyle krok we właściwym kierunku, ile celowy pół kroku. Apple doskonale wie, że jego konkurenci produkują produkty z czterema lub więcej aparatami, produkty z czujnikami czasu przelotu oraz produkty o rozdzielczości 64 MP i wyższej, z których wszystkie rewolucjonizują nie tylko smartfony, ale także zmieniają oblicze branży fotograficznej.

A jednak jego najnowsze wydania to niewiele więcej niż milczący, symboliczny gest postępu. Apple nie tylko jest zadowolony z tego, że nie jest już liderem, ale teraz stał się przekornym podwładnym, który kopie ziemię i nonszalancko szuruje w przeciwnym kierunku.

Gdzie jest siła ognia 64MP Redmi Note 8 Pro? Gdzie jest 10-krotny teleskop optyczny Oppo Reno 10X Zoom? Gdzie jest możliwości 5G Samsunga Galaxy S10 5G? Gdzie jest coś więcej niż zorganizowana konferencja prasowa, minimalne aktualizacje i pewność siebie, że logo jest ważniejsze niż produkt?

Gdzie jest pionierski, uzbrojony w broń i niewoli niewoli Apple? Apple, które odmieniło fotografię, internet i media społecznościowe w tym samym czasie z oryginalnym iPhonem? Tak, świat się zmienił i taka zmiana paradygmatu nie jest już możliwa. Jednak w iPhonie 11 jest tak głęboki brak ambicji, że naprawdę wydaje się, że firmie nie można już więcej przeszkadzać.

Poważnie. Nie wystarczy, że iPhone 11 przypomina wczorajszą technologię; nawet dużym ekskluzywnym tytułem głównym dla nowego Apple Arcade opartego na subskrypcji jest Frogger. FROGGER. Firma dosłownie się cofa. Oprócz odgrywania ról z resztą branży, jego największą innowacją jest cholerny „slofie”.

Krytykowanie nowych iPhone'ów, jak wspomniano, jest zrzędą, gdy są, jak wspomniano, doskonale akceptowalnymi telefonami ™. Ale nie ma ucieczki, że Apple spadł na niskie czwarte miejsce pod względem udziału w rynku smartfonów - a jeśli zachowa ten sam brak ambicji, nie ma dokąd pójść, jak tylko w dół.

Czy więc iPhone 11 byłby nieistotny bez logo Apple? Szczerze mówiąc, nie jesteśmy nawet pewni, czy to ma znaczenie.

Poznaj iPhone'a 11 - skoncentrowany na aparacie, funkcjonalny, ale zbyt znajomy
Najlepszy telefon z aparatem w 2022-2023 roku: porównanie najlepszych aparatów w smartfonach
Wiadomości o smartfonach, wycieki z aparatów i plotki na temat telefonów komórkowych