Czy fotografia może poprawić twoje zdrowie psychiczne?

Czy fotografia może pomóc osobom z problemami psychicznymi, w tym stresem, depresją i lękiem? Fotograf krajobrazu Paul Sanders uważa, że ​​tak.

Były fotograf Reutera i redaktor zdjęć w The Times, obecnie uznany fotograf krajobrazu artystycznego, Paul prowadzi wycieczki fotograficzne i kursy iPhoneografii, a także warsztaty indywidualne dla osób z problemami ze zdrowiem psychicznym.

Sugeruje, że uważne podejście może pomóc innym, tak samo jak pomogło mu poradzić sobie z własnym uczuciem stresu i depresji. Może to również poprawić twoją fotografię. Tutaj rozmawia z Graeme Greenem o uważności, wyprawach fotograficznych w Kirgistanie i korzyściach płynących ze spędzania czasu na świeżym powietrzu.

Jak uważność ma się do fotografii krajobrazowej?

PS: W pewnym sensie uważność tak naprawdę dotyczy fotografii krajobrazu, a fotografia krajobrazu dotyczy uważności. Aby uzyskać dobre zdjęcia krajobrazu, musisz być całkowicie obecny w danym momencie i miejscu, w którym pracujesz. Domyślnie jesteś uważny, nawet jeśli nie jesteś tego świadomy.

Kluczem do tego jest to, że musisz zdać sobie sprawę z tego, że musisz być uważny, aby robić świetne zdjęcia. Musisz dać sobie pozwolenie na zatrzymanie się i odejście od wymagań normalnego życia.

Jak wygląda uważne podejście do fotografii krajobrazu?

Uważne podejście do fotografii krajobrazu wiąże się znacznie bardziej ze sposobem odczuwania miejsca. Chodzi o pozwolenie każdemu poczuciu, że musisz tam być i być obecnym.

Nie chodzi o aparat. Nie chodzi o żaden zestaw, którego używasz. Nie chodzi nawet o kompozycję. Pozwala sobie po prostu usiąść lub stać w jakimś miejscu, poczuć wiatr, poczuć zapach trawy, liści lub oceanu, poczuć teksturę gleby.

Uważność to tak naprawdę robienie zdjęć wyłącznie dla Ciebie.

Chodzi o wszystkie te rzeczy, które zwiększają twoją świadomość, a zwiększając swoją świadomość, zaczynasz patrzeć na krajobraz w sposób, który sprawia, że ​​jest on czymś więcej niż tylko ładnym obrazkiem.

Czy uważasz, że to podejście poprawia twoją fotografię?

Tak, to dla mnie. To daje inne spojrzenie. Jako fotografowie większość z nas martwi się wynikami. Chcemy, aby ludzie lubili naszą pracę i mówili nam, jaka jest wspaniała.

Uważność to tak naprawdę robienie zdjęć wyłącznie dla Ciebie. Chodzi o to, aby nie martwić się o to, czy ludziom się to spodoba, czy im się to nie spodoba, nawet jeśli obraz działa. Chodzi o proces. Naprawdę przechodzisz przez proces tworzenia zdjęcia.

Niektóre z Twoich ostatnich postów na Instagramie mówią o prostocie. Czy upraszczanie rzeczy, czy to fotografii, czy elementów życia codziennego, jest również związane z ideą uważności?

O tak, ogromnie. Wcześniej pracowałem jako redaktor zdjęć w gazecie. Kiedyś goniłem za sukcesem i bogactwem materialnym, a kiedy to osiągnąłem, zdałem sobie sprawę, jak biedne było moje życie. Straciłem małżeństwo i kilku przyjaciół w wyniku tego, jaki byłem. Dopiero po załamaniu nerwowym spowodowanym stresem zdałem sobie sprawę, co jest naprawdę ważne w życiu. Więc zmieniłem wszystko w swoim życiu i uprościłem je tak bardzo, jak tylko mogłem.

Czy to zadziałało, czy też realia pracy jako fotograf sprawiają, że jest to trudne? Osobiście zawsze jestem przeciążony terminami, e-mailami i inną pracą.

To działa, chociaż zawsze trudno jest zachować odpowiednią równowagę, zwłaszcza jako samozatrudniony fotograf. Staram się mieć świadomość swojego harmonogramu. Ale czasami ucieka z tobą i wtedy zwracam się ku uważności, wychodzę z aparatem, wychodzę i po prostu daję sobie trochę oddechu.

Nie odpowiadam na e-maile, dopóki nie będę gotowy. Teksty są takie same. Nie zwracam uwagi na Facebooka i nie odbieram telefonu.

Próbowałem przejąć kontrolę nad niektórymi rzeczami, które mogą prowadzić do stresu. Nie odpowiadam na e-maile, dopóki nie będę gotowy. Teksty są takie same. Nie zwracam uwagi na Facebooka i nie odbieram telefonu.

Czy to docenienie prostoty wyraża się również w twoich fotografiach?

Tak. Minimalne obrazy działają dla mnie w tej chwili. Odzwierciedlają prostotę, jaką chcę osiągnąć w życiu, zwłaszcza zdjęcia o długim czasie naświetlania: prostotę i spokój.

Uważasz, że fotografia krajobrazu może być dobra dla zdrowia psychicznego i pomóc ludziom z problemami psychicznymi. W jakich problemach ze zdrowiem psychicznym może pomóc fotografia?

Myślę, że fotografia może pomóc w walce z lękiem, depresją i poczuciem siebie. Cały proces jest uspokajający i uważam, że jest to szczególnie pomocne, a wykorzystanie stworzonych przeze mnie obrazów pomogło mi porozmawiać o problemach, które miałem z moim terapeutą.

Prowadzisz warsztaty dla osób z problemami zdrowia psychicznego, prawda?

Tak. Zazwyczaj są to spotkania indywidualne, które pomagają ludziom wizualnie odnaleźć swój głos.

W jaki sposób fotografia może pomóc ludziom?

Fotografia ogólnie jest dobra dla zdrowia psychicznego, tak samo jak wiele sztuk kreatywnych. Odkryłem, że fotografia naprawdę pomogła mi rozwinąć poczucie siebie i dała mi sposób na wyrażenie siebie, gdy tradycyjne poradnictwo było dla mnie trudne.

Jestem osobą wizualną i moje obrazy wyrażają to, jak się czuję przez większość czasu. Ansel Adams powiedział, że „wspaniałe zdjęcie jest pełnym wyrazem tego, co się czuje w związku z tym, co jest fotografowane w najgłębszym tego słowa znaczeniu, a tym samym jest prawdziwym wyrazem tego, co czujemy w całym życiu”.

Prowadzisz również wycieczki fotograficzne z Light & Land do kilku ciekawych miejsc: Albanii, Rumunii, Macedonii… Czy lubisz przygody?

Tak. To pochodzi z mojej dziennikarskiej przeszłości. Uwielbiam poznawać nowe miejsca. Dosłownie opuszcza strefę komfortu i działa na każdym poziomie. Musisz się trochę zepchnąć, aby wydobyć z siebie to, co najlepsze.

Niedawno byłeś w Kirgistanie, kraju, którego wielu ludzi wydaje się być ciekawi. Jakie to jest? Czy ma duży potencjał fotograficzny?

Kirgistan jest niesamowity. Mogłem robić zdjęcia na każdym rogu ulicy. Jest naprawdę piękny i nieskażony na wiele sposobów.

Musisz się trochę zepchnąć, aby wydobyć z siebie to, co najlepsze.

Możliwości fotograficzne są ogromne, niezależnie od tego, czy chodzi o góry, równiny, ludzi czy lokalne rzemiosło. Nawet przystanki autobusowe są piękne. Nie mogę się doczekać, żeby tam wrócić i pokazać ludziom, co tam jest.

Oprócz naturalnych krajobrazów dużo pracujesz w globalnych miastach. Masz ulubione miasto do sfotografowania?

Uwielbiam Nowy Jork. Zawsze mam. To sprawia, że ​​włosy na moich ramionach unoszą się. Ma wszystko, od kanionów wieżowców po żywych ludzi, którzy pędzą wszędzie.

Uwielbiam też Paryż. Paryż na dłoni ma znacznie bardziej miękki dotyk. Budynki są niższe. Jest więcej światła. Ma swój niepowtarzalny klimat.

Prowadzisz warsztaty z iPhoneografii (fotografii iPhone) w różnych miastach. Czy nadal możesz uzyskać dobre wyniki fotograficzne za pomocą iPhone'a?

Tak, iPhone to wspaniałe narzędzie i fotograficznie można z nim zrobić znacznie więcej, niż wiele osób przypuszcza. Być może nie jest tak wysokiej jakości jak dobry aparat, ale możesz drukować do formatu A2, a jeśli nauczysz się korzystać z aplikacji, możesz tak wiele wycisnąć z aparatu. Na warsztatach ludzie często są bardzo zaskoczeni tym, co mogą osiągnąć dzięki swoim zdjęciom.

Czy nadal można tworzyć uduchowione zdjęcia w miastach, tak jak robisz to w naturalnym otoczeniu?

Miasta są niesamowitymi miejscami do robienia zdjęć. Ponownie musisz naprawdę połączyć się z miastem. Musisz poczuć klimat i naprawdę spojrzeć i zobaczyć ducha tego miejsca. Możesz uzyskać prawdziwie kontemplacyjne obrazy w miastach, jeśli jesteś przygotowany na czekanie i oglądanie.

Podobnie jak wielu fotografów, spędzasz czas pracując o świcie, zmierzchu i wszystkie godziny pomiędzy, ale także uczysz astrofotografii. Czy lubisz przebywać na zewnątrz i fotografować w nocy?

Właściwie to boję się ciemności. Ale podoba mi się fakt, że w nocy każdy zmysł jest wyostrzony. Chociaż w ciągu dnia możesz usłyszeć i poczuć więcej, jest coś magicznego w patrzeniu w górę na Drogę Mleczną i uświadamianiu sobie, jak mali jesteśmy w całej tej przestrzeni, a jednocześnie jak bardzo jesteśmy zaabsorbowani sobą, niszcząc nasze środowisko i siebie nawzajem poprzez chciwość, ale, mówiąc prosto, jakie mamy szczęście, że mamy tak piękne, cudowne miejsce do życia.

Aby uzyskać szczegółowe informacje na temat wycieczek fotograficznych Paula do Light & Land, w tym do Kirgistanu, Albanii, Paryża i Nowego Jorku, odwiedź stronę internetową Light & Land. Wszystkie zdjęcia: Paul Sanders.

10 wskazówek dotyczących fotografii podróżniczej

Interesujące artykuły...