Czy to NAPRAWDĘ koniec systemu Canon EOS M?

System Canon EOS M może być w swoim ostatnim roku jako w pełni obsługiwany format, zgodnie z najnowszymi doniesieniami, które mówią, że „2022-2023 będzie ostatnim rokiem w ofercie EOS M”.

Konkretnie, Canon EOS M50 Mark II - który można opisać jedynie jako niesamowicie rozczarowujący następca ukochanego Canon EOS M50 - był określany jako „przerwa dla kilku przyszłych aparatów APS-C z mocowaniem RF”, jeden z który wydaje się być przeznaczony do plotek o Canon EOS R7.

Oczywiście od czasu wprowadzenia na rynek pełnoklatkowego bezlusterkowca Canon EOS R w 2022-2023 roku istnieją spekulacje na temat przyszłości EOS M - bezlusterkowego systemu Canon APS-C.

W ślad za Canonem EOS RP w 2022-2023 roku (najmniejszym pełnoklatkowym bezlusterkowcem producenta), Canon zapewnił nas, że nie ma wtedy w planach zastąpienia EOS M:

„Seria M pozostanie tutaj. Seria M jest ważną częścią naszego systemu, ponieważ nie ma jednego aparatu odpowiedniego dla każdego. Wspaniale jest mieć różne aparaty w różnych rozmiarach do różnych zastosowań”.

Jednak dwa lata później, nawet jeśli Canon drażni EOS R7, który byłby bezlusterkowym odpowiednikiem Canona EOS 7D Mark II, wydaje się, że producent może być gotowy do produkcji aparatów EOS R z matrycami APS-C - co oczywiście pozostawia linia EOS M znajduje się w niepewnej sytuacji.

„Niedawno rozmawiałem z dwoma źródłami i obydwa zasugerowały, że rok 2022-2023 będzie ostatnim rokiem serii EOS M, a EOS M50 Mark II był„ przerwą w rozwoju kilku przyszłych aparatów APS-C z mocowaniem RF ”. ”, stwierdza nowy raport na temat Canon Rumours.

To z pewnością wyjaśniałoby, dlaczego M50 Mark II był tak rozczarowującym wydaniem i dlaczego został wydany tylko na wybranych terytoriach, a nie jako produkt światowy.

Czy to oznacza śmierć systemu EOS M? Nie uważamy, że to aż tak drastyczne. Rok temu Canon potwierdził nam, że koncentruje się na RF i nie będzie nowych obiektywów EF (chyba że rynek tego zażąda). Jednak mocowanie EF pozostaje w pełni obsługiwanym systemem, a aparaty i obiektywy są nadal w aktywnej produkcji.

Ponieważ aparaty takie jak M50 wciąż sprzedają absurdalną liczbę jednostek, wydaje się prawdopodobne, że Canon zastosowałby ten sam takt w przypadku linii EOS M. A ponieważ Viltrox właśnie wypuścił cztery nowe premie EF-M, w systemie wciąż jest jeszcze mnóstwo życia.

Recenzja Canon EOS M50
Najlepsze obiektywy Canon EF-M
Najlepszy aparat Canon
Najlepsze obiektywy firmy Canon

Interesujące artykuły...