Recenzja Huawei Mate 30 Pro

Spisie treści:

Anonim

Huawei Mate 30 Pro to bezprecedensowa ofiara okoliczności - rewelacyjny smartfon i prawdopodobnie najlepszy telefon z aparatem, ale z jedną fatalną wadą: brak sklepu Google Play.

Producent wprowadził na rynek Huawei P20 Pro we współpracy z Leicą, następnie Huawei Mate 20 Pro, który podniósł stawkę, dodając do tego ultraszerokokątny obiektyw, a na koniec Huawei P30 Pro podniósł pokrywę obrazu smartfona dzięki niesamowitemu zoomowi optycznemu. nadal jest liderem w swojej klasie, obok Oppo Reno 10X Zoom.

Teraz Mate 30 Pro jest tutaj… ish. Z jednej strony, z całą pewnością przybył z ogromną baterią 4500 mAh, 8 GB pamięci RAM, 256 GB pamięci, zupełnie nowym procesorem Kirin 990, zakrzywionym ekranem OLED 6,53 cala i bogatą konstrukcją ze szkła i metalu.

Z drugiej strony nie ma w zasięgu wzroku Sklepu Google Play, co oznacza brak aplikacji - chyba że liczyć galerię aplikacji Huawei z anemią (czego nie należy). Co więcej, w momencie pisania tej recenzji nie można łatwo kupić Huawei Mate 30 Pro na większości terytoriów nieazjatyckich, a europejska premiera wciąż nie została potwierdzona (choć plotki wskazują na wydanie z połowy listopada).

Jeśli / kiedy zostanie uruchomiony, nie będzie tani i będzie kosztował 1099 EUR (około 1200 USD / 970 GBP).

Huawei Mate 30 Pro: aparat

Odkąd Huawei ogłosił Mate 30 Pro, pojawił się zarówno iPhone 11 Pro, jak i Google Pixel 4 - i są to dwa główne urządzenia, z którymi porównujemy jego aparat.

Huawei zapewnia znacznie większą moc pikseli. Podczas gdy Mate 30 Pro domyślnie robi zdjęcia 10 MP, główny czujnik aparatu ma 40 MP z obiektywem f / 1,6, 27 mm. Ten teleobiektyw z 3-krotnym zoomem zapewnia rozdzielczość 8 MP i jest wyposażony w obiektyw f / 2,0, w tym optyczną stabilizację obrazu (OIS). Jest też nowy ultraszerokokątny aparat o rozdzielczości 40 MP, ogniskowej 18 mm i przysłonie f / 1,8.

Podobnie jak OnePlus 7T, Mate 30 Pro może skupić się nawet na 2,5 cm na papierze - chociaż okazało się, że jest to bardziej jak 4 cm. Mimo to fakt, że wszystkie trzy soczewki w zestawie z autofokusem są dobrodziejstwem.

Tryby fotografowania w Huawei Mate 30 Pro nie oferują niczego niezwykłego - z pewnością nie tak, jak w przypadku Sony Xperia 5 z aplikacją do filmowania kinowego - ale są wszechstronne. Obejmują one Auto, Portret, Noc, Przysłona, Wideo, Pro, Slow-mo, Panorama, Monochrome, Light Painting, HDR, Time-lapse, Moving Picture, Document Capture i Dual-view.

Niezwykłe jest to, że tryb Pro Huawei obejmuje również wideo, więc możesz ręcznie wybrać ISO do 12800 i zablokować ręczne ustawianie ostrości. Suwak powiększenia również spowalnia w połowie przechwytywania, więc ręczne powiększanie obrazu wideo jest stosunkowo kinowe. To powiedziawszy, nadal zauważalne są skoki podczas zmiany soczewek.

Huawei Mate 30 Pro: jakość obrazu

Szczegóły z głównego aparatu są mocne pomimo rozdzielczości fotografowania 10 MP, która jest niższa niż w przypadku większości smartfonów. Jak widać w poniższym porównaniu galerii z iPhone'em 11 Pro i Google Pixel 4, Mate 30 Pro wychwytuje więcej nasycenia i kontrastu, dzięki czemu obraz jest bardziej wyrazisty. Jego dynamiczny zakres nie zawsze będzie odpowiadał dwóm pozostałym flagowcom, ale w trybie automatycznym jego ujęcia wyglądają na tyle dobrze, że częściej trafiają prosto na Instagram.

W przeciwieństwie do większości flagowców, Mate 30 Pro nie zmusza Cię do przejścia do innego trybu, jeśli chcesz uchwycić świetne zdjęcia w słabym świetle. Wyceluj, strzelaj, trzymaj pewną rękę, a jego zachowanie w praktycznie ciemnych warunkach jest zdumiewająco dobre.

Kiedy uruchomisz dedykowany tryb nocny, uchwyci on szerszy zakres dynamiki w ciemności - choć, co ciekawe, gorsze odwzorowanie kolorów. Rzadko się w nim zanurzaliśmy, chyba że mieliśmy mobilny statyw lub stabilną powierzchnię (biorąc pod uwagę fakt, że obsługuje dłuższe czasy naświetlania) lub chcieliśmy uzyskać lepszy zakres dynamiczny w przypadku sceny z trudnym oświetleniem.

Mate 30 Pro vs iPhone 11 Pro vs Pixel 4

Ultraszerokokątny aparat wychwytuje wiele szczegółów i imponujący zakres dynamiczny, choć może przyciągnąć odrobinę fioletowej obwódki, umieszczając ją mocno za iPhonem 11 Pro w określonym świetle. Jest znacznie mniejszy niż iPhone czy Note 10 Plus, ale w rezultacie zapewnia znacznie więcej szczegółów. Co ciekawe, domyślnie rejestruje też zdjęcia w formacie 4: 3, a nie 3: 2.

Jeśli chodzi o aparat z teleobiektywem, to bije iPhone'a, Note'a i Pixela, a jest lepszy tylko od P30 Pro i Oppo Reno 10X Zoom. Dzięki OIS utrzymuje zdjęcia stabilnie w różnych warunkach oświetleniowych i przyciąga imponujące szczegóły - chociaż Huawei czasami zwiększa kontrast nieco za bardzo, jak na nasz gust.

Wideo jest nagrywane w rozdzielczości 4K, z prędkością do 60 klatek na sekundę i jest pięknie stabilne. Podobnie jak w przypadku fotografii, ultraszerokokątny aparat nie robi tak dużo w kadrze, jak Mate 20 Pro czy Note 10 - ale nie ma też ultraszerokich zniekształceń w stylu GoPro. Świetnie radzi sobie również z hałasem jak na smartfona.

Niesamowicie powolne nagrywanie w zwolnionym tempie 7 680 kl./s przy 720p, podobnie jak mniej imponujące nagrywanie w Nubii Z20 z prędkością 1,920 kl./s, to doskonała sztuczka imprezowa, ale w rzeczywistości jest zbyt wolna w większości przypadków, praktycznie całkowicie zatrzymując czas.

Huawei Mate 30 Pro: bateria, system operacyjny i połączenia

Z zakrzywionym szkłem Gorilla Glass 6 z przodu iz tyłu, Huawei Mate 30 Pro jest niesamowicie wysokiej jakości i odporny na zarysowania. W połączeniu z odpornością na wodę i kurz IP68, z pewnością poradzi sobie z zanurzeniem.

U podstawy jest port USB-C, ale nie ma gniazda słuchawkowego. Jeśli chodzi o przyciski, jest tylko jeden: przycisk zasilania. Huawei porzucił rocker głośności na rzecz opcji ekranu dotykowego, która wymaga dwukrotnego dotknięcia boku telefonu, a następnie przesuwania. Działało to dobrze w naszych czasach, ale przyzwyczajenie się do tego trochę zajmie i może okazać się problematyczne, gdy próbujesz wyciszyć dzwonek telefonu w locie.

Ekran 18,5: 9 ma rozdzielczość Full HD +, ale podczas gdy na papierze jest mniej ostry niż u konkurencji, w rzeczywistości wygląda na mocny przy uderzeniu i uderzeniu oraz tak szczegółowy, jak powinien.

Dzięki ogromnej baterii 4500 mAh, Huawei Mate 30 Pro jest wyposażony w jedną z najlepszych baterii do smartfonów, która wytrzymuje ponad dzień przy intensywnym użytkowaniu. Obsługuje również ładowanie bezprzewodowe z prędkością do 27 W. W przeciwieństwie do przewodowego ładowania iPhone'a 11 Pro o mocy 18 W, które jest niesamowicie imponujące. Jeśli chcesz podłączyć Mate 30 Pro, skorzystasz z technologii SuperCharge 40 W, która może napełnić go z płaskiego w mniej niż 75 minut.

Skaner linii papilarnych pod wyświetlaczem Mate 30 Pro w połączeniu z zaawansowaną funkcją odblokowywania za pomocą twarzy w mgnieniu oka pozwolił nam wejść do telefonu. Warto również zauważyć, że telefon współpracuje z rysikiem M Pen firmy Huawei, obsługującym do 4096 poziomów czułości na nacisk - przydatne do edycji w Lightroomie.

Dzięki chipsetowi Kirin 990 w połączeniu z 8 GB pamięci RAM, Huawei Mate 30 Pro nie jest zaskoczeniem, że zapewnia znakomitą wydajność, szczególnie jeśli chodzi o gry. Pod maską znajduje się obszerna pamięć 256 GB i gniazdo karty pamięci nano, które ją uzupełnia, co jest przydatne.

Z systemem Android 10, Huawei Mate 30 Pro jest tak przyszłościowy, jak Android może być pod jednym względem, ale bez sklepu Google Play obsługa aplikacji jest okropna. Należy unikać galerii aplikacji Huawei, jej własnego sklepu z aplikacjami, w którym brakuje zszywek, takich jak WhatsApp i jakiekolwiek aplikacje bankowe w Wielkiej Brytanii.

Więc chociaż interfejs użytkownika jest płynny, a wydajność we wszystkich obszarach doskonała, bez Sklepu Play prawie nie da się go polecić.

Huawei Mate 30 Pro: werdykt

Pomimo tego, że Huawei Mate 30 Pro stoi obok iPhone'a 11 Pro i Pixel 4 XL jako najlepszy telefon z aparatem i ma rewelacyjny zestaw specyfikacji, jest to urządzenie, o którym powinieneś wiedzieć - a nie takie, które powinieneś kupować.

Na początek nie możesz go teraz odebrać w Wielkiej Brytanii lub Stanach Zjednoczonych, chyba że importujesz go z Chin. Jeśli to zrobisz, zostanie wysłany bez Sklepu Google Play, co powoduje, że jest znacznie osłabiony i praktycznie niemożliwy do polecenia. Jeśli oficjalnie zostanie uruchomiony bez usług Google, będzie w takim samym stanie upośledzenia jak praktycznie każdy inny telefon z Androidem na rynku.

To, co potwierdza Mate 30 Pro, to fakt, że Huawei nadal jest na szczycie gry telefonicznej, jeśli chodzi o sprzęt i obrazowanie. Jeśli firmie uda się odzyskać dostęp do Play Store, to Mate 30 Pro będzie telefonem z Androidem do pokonania.

Najlepszy telefon z aparatem w 2022-2023 roku: jaki jest najlepszy smartfon do fotografii?
Recenzja iPhone'a 11 Pro
Recenzja Google Pixel 4