Recenzja Canon EOS-1D X Mark III

Canon EOS-1D X Mark III ma wiele do spełnienia - i prawdziwą walkę w rękach, aby obronić swój tron. Podczas gdy świat profesjonalnej fotografii sportowej jest nadal zdominowany przez lustrzanki cyfrowe (70% profesjonalistów na zeszłorocznych Mistrzostwach Świata w Rugby korzystało z lustrzanek cyfrowych Canon), aparaty bezlusterkowe zaszły tak daleko, że najnowszy projekt Sony, Sony A9 II, jest znacznie lepszy narzędzie fotograficzne niż Canon EOS-1D X Mark II.

Wraz z panowaniem A9 II jako najlepszego aparatu dla profesjonalistów, Canon naprawdę musiał wyciągnąć coś wyjątkowego z torby dzięki nowej flagowej lustrzance cyfrowej. Na szczęście dostarczył prawdziwą hybrydową lustrzankę cyfrową / bezlusterkowiec, który wprowadza szereg nieuchronnie standardowych nowych funkcji i technologii.

Rzeczywiście, chociaż można by się spodziewać, że najlepszy bezlusterkowy aparat Sony dla psów będzie tym, który ma najnowsze sztuczki, to w rzeczywistości lustrzanka cyfrowa firmy Canon zawiera najnowocześniejszą technologię, od nowego formatu obrazu i standardu pamięci po naprawdę innowacyjne nowe wejście sterujące, które będzie prawie z pewnością staną się nowym standardem dla kamer, które rejestrują akcję. 1D X Mark III jest nie tylko pretendentem do najlepszej korony profesjonalnych aparatów, ale także będzie najlepszą lustrzanką cyfrową w dającej się przewidzieć przyszłości.

Uwaga: te obrazy zostały wykonane na przedprodukcyjnych modelach próbnych Canon w wersji beta, ostateczna jakość obrazu może się różnić.

Specyfikacje

Czujnik: Pełnoklatkowa matryca CMOS 20,1 MP
Procesor obrazu: Digic X
Punkty AF: Wizjer optyczny - detekcja fazy za pomocą dedykowanego czujnika AF,
191 punktów (155 krzyżowych) / Live View - Dual Pixel CMOS AF, 3869 punktów
Zakres ISO: 100-102,400 (doświadczenie 50-819,200)
Maksymalny rozmiar obrazu: 5472 x 3648
Tryby pomiaru: Oceniający, częściowy, punktowy, centralny, punktowy połączony z punktem AF, wielopunktowy, centralnie ważony
Wideo: 4K RAW, 4K DCI, 4K UHD, 4K DCI przycięte przy 23,98, 24, 25, 29,97, 50, 59,94 fps / 1080p przy (23,98, 24, 25, 29,97, 50, 59,94, 120 fps
Wizjer: Pryzmat pentagonalny, pokrycie 100%, powiększenie 0,76x, rozstaw oczu 20 mm
Karta pamięci: 2x CFexpress 1.0 Typ B
LCD: Stały ekran dotykowy 3,2 cala, 2,1 miliona punktów
Maksymalna seria: Wizjer optyczny Mechaniczna migawka 16 kl./s / Live View 20 kl./s mechaniczna lub elektroniczna migawka
Łączność: Wi-Fi (2,4 GHz), USB-C (USB 3.1 Gen 2), Bluetooth, HDMI mini, zewnętrzny mikrofon, gniazdo słuchawkowe, terminal zdalnego wyzwalania N3, Flash PC, Gigabit Ethernet (10BASE-T, 100BASE-TX, 1000BASE- T)
Rozmiar: 158 x 167,6 x 82,6 mm
Waga: 1250 g (sam korpus)

Kluczowe cechy

Chociaż Canon EOS-1D X Mark III jest pełen najnowszej technologii, jest zbudowany na jednym podstawowym sprzęcie wstecznym: wizjerze optycznym. Bezlusterkowiec może rzeczywiście być przyszłością fotografii, ale w tej chwili elektroniczny wizjer bez opóźnień nadal jest tym - czymś, co istnieje tylko w przyszłości.

Tu i teraz nawet najlepszy EVF cierpi z powodu opóźnień. To prosta fizyka; światło musi zostać zamienione w fotony, musi trafić do procesora i obwodów, a następnie przejść do innego procesora, potem do wyświetlacza, a następnie przekształcić w obraz, a następnie przesłać do oka. Dlatego musi wystąpić opóźnienie, nawet jeśli jest to kwestia milisekund.

Oto jednak rzecz; powiedzmy, że EVF potrzebuje 110 milisekund, aby nadrobić zaległości w czasie rzeczywistym. W ciągu tych 110 milisekund lustrzanka cyfrowa z bezlagowym szukaczem optycznym może wykonać 2 lub 3 zdjęcia, zanim EVF w ogóle zarejestruje akcję. A na najwyższym końcu profesjonalnej fotografii - niezależnie od tego, czy chodzi o fotografowanie igrzysk olimpijskich, czy próbę uchwycenia zdjęcia zagrożonego gatunku dzikiej przyrody - te 2 lub 3 zdjęcia mogą stanowić różnicę między zrobieniem zdjęcia a chybieniem go.

Tak więc 1D X Mark III jest wyposażony w wizjer optyczny, za pomocą którego może rejestrować 16 klatek na sekundę (migawka mechaniczna) przy użyciu czujnika pomiarowego o rozdzielczości 400 000 pikseli w połączeniu z dedykowanym procesorem Digic 8, z 191 punktami AF (z których 155 jest krzyżowych) -rodzaj). Korzystając z OVF, aparat może śledzić z autofokusem z wykrywaniem twarzy.

Jednak po przełączeniu na tryb Live View aparat może rejestrować 20 klatek na sekundę (migawka mechaniczna lub elektroniczna) przy użyciu pełnego odczytu 20,1 miliona pikseli czujnika obrazu, w połączeniu z mocą zupełnie nowego procesora Digic X i ogromną liczbą 3869 Punkty AF Dual Pixel CMOS. W trybie Live View model 1D X III jest zdolny do pełnego wykrywania oka AF (przy użyciu tej samej technologii, co Canon EOS R).

Zauważyłeś tam dwa kluczowe punkty, z których pierwszy to rozmiar czujnika: 20,1 MP. Tak, to nie tylko mniej megapikseli niż 24,2 w Sony A9 II, to także nawet mniej niż w 1D X Mark II, który miał 20,2. Canon twierdzi, że 20 MP jest nie tylko najlepszym miejscem dla wydajności optycznej - zakres dynamiczny, wysokie ISO, Dual Pixel i tak dalej - ale ten nowy czujnik 20,1 MP zapewnia ostrość i rozdzielczość równą profesjonalnemu czujnikowi 24,2 MP.

Dzieje się tak, ponieważ tradycyjne filtry dolnoprzepustowe używane przez profesjonalne czujniki (w celu usunięcia mory) wprowadzają warstwę miękkości do obrazów. W przypadku czujnika w 1D X Mark III Canon przeprojektował filtr; gdzie tradycyjny filtr dolnoprzepustowy wykorzystuje dwuwarstwowe czteropunktowe podpróbkowanie, Canon wykorzystuje czterowarstwowe, 16-punktowe podpróbkowanie i łączy je z techniką dystrybucji Gaussa. Chociaż obrazy z pewnością wydają się „wyskakiwać” wyraźnie, dane z naszego laboratorium sugerują, że fikcja może być dziwniejsza niż prawda.

Inną kwestią, którą zauważyłeś, jest wzmianka o nowym procesorze: Digic X. To zupełnie nowa rodzina procesorów do aparatów Canon, które będą używane we wszystkich obszarach i dostrajane zgodnie ze specyfikacjami każdego produktu. . W przypadku 1D X Mark III procesor jest 380 razy szybszy w przetwarzaniu obliczeniowym i 3,1 razy szybszy w przetwarzaniu obrazu niż 1DX Mark II - kamera z dwoma procesorami, gdzie ma tylko jeden.

Odgrywa to dużą rolę w najczęściej omawianej sztuczce imprezowej aparatu Canon EOS-1D X Mark III: Deep Learning AF. Lub, żeby podać jego oficjalną nazwę, EOS iTR AFX. Ten algorytm głębokiego uczenia umożliwia systemowi AF uczenie się samego siebie znacznie szybciej, niż mógłby to być fizycznie zaprogramowany przez ludzkich inżynierów.

Firma Canon wykorzystała bazy danych obrazów wszystkich głównych agencji fotograficznych, a także własnych ambasadorów, aby dostarczyć algorytm milionom obrazów referencyjnych. EOS iTR AFX był wtedy w stanie nauczyć się rozpoznawać postacie ludzkie - a konkretnie ustalać priorytety dla ludzkiej głowy, niezależnie od tego, czy twarz jest widoczna, patrzy w inną stronę, czy nawet zasłonięta goglami lub hełmami. Rezultatem jest AF, który wie, że głowa jest zawsze głównym punktem skupienia; Nawet jeśli w kadrze znajduje się tylko tył głowy lub nawet jeśli na stroju sportowca znajdują się logo lub numery, które są łatwiejsze do skupienia, AF skupi się na głowie.

Jednak ta technologia jest daleka od prawdziwej uczącej się sztucznej inteligencji, jak sugerowałaby nazwa „głębokie uczenie się”. Nie jest w stanie ciągłego uczenia się i nie uczy się dalej, im więcej zdjęć zrobisz; zrobił już wszystko, co będzie potrzebne, i ten wynik końcowy jest zapisywany w algorytmie podczas produkcji kamery. Dlatego pomocne jest myślenie o tym jako o `` głęboko wyuczonym AF '', ponieważ zrobił wszystko, czego kiedykolwiek się nauczył - chociaż Canon może nauczyć go więcej i wypuścić nowe nauki (takie jak zdolność wykonywania AF na zwierzętach). ) poprzez potencjalne oprogramowanie układowe.

Canon EOS-1D X Mark III to naprawdę przyszłościowy aparat, ponieważ wprowadza nowy format obrazu: pliki HEIF (wymawiane „heff” lub „hiff”, w zależności od tego, kogo zapytasz). Format istnieje już od jakiegoś czasu, niesławnie wprowadzony przez Apple iOS11 w 2017 roku, ale po raz pierwszy jest obsługiwany przez tradycyjny aparat.

Oparty na kodeku H264, ten 10-bitowy format zapewnia lepszą wierność niż 8-bitowe pliki JPG.webp i jest 4 razy bardziej wydajny, co oznacza, że ​​można przechwytywać obrazy z 4 razy większą ilością danych w tym samym rozmiarze pliku - chociaż aparat nadal obsługuje JPG.webp, a także obrazowanie RAW.

Canon twierdzi, że 1D X Mark III ma o jeden krok lepszy zakres dynamiki niż Mark II, więc możliwość rejestrowania obrazów jako HEIF oznacza, że ​​zdjęcia mogą w rzeczywistości uchwycić większy zakres, jaki aparat jest w stanie zarejestrować. W naszych testach pliki HEIF rejestrują znacznie więcej szczegółów niż JPG.webpS - szczególnie w głębokich cieniach i ostrych światłach.

W podobny sposób firma Canon maksymalizuje obraz HDR w szerokim zakresie dynamicznym aparatu, obsługując HDR PQ („kwantyzator percepcyjny”, który jest krzywą gamma dopasowaną do tego, co widzi ludzkie oko). Jest to podobne do hybrydowego logarytmu gamma, który w przyszłości będzie standardem branżowym na wszystkich ekranach. Dzięki obsłudze tych nowych standardów, 1D X Mark III zapewnia wyrazistość i „pop” niezależnie od tego, czy robisz zdjęcia, czy wideo - i naprawdę sprawdza się w przyszłości.

Canon doskonale zdaje sobie sprawę, że w sferze wideo pozostaje w tyle, a teraz wreszcie nadrobił zaległości. 1D X III jest w stanie nagrywać na pełnej szerokości 12-bitowe wewnętrzne nagrywanie RAW 4K przy 5472 x 2886 (oversampled 5,5K) do 60 kl./s (z szybkością transmisji 2600 Mb / s) - chociaż AF / E i śledzenie są obsługiwane tylko do 30 kl./s ( Szybkość transmisji bitów 1800 Mb / s). Oprócz wybranych upraw 4K obsługuje również wideo 1080p z prędkością do 120 kl./s z AF / E i śledzeniem. Canon Log oferuje 10-bitowy 4: 2: 2 z HEVC przy użyciu kodeka H.265, z deklarowanym 12-stopniowym zakresem dynamiki (przy zalecanym zalecanym ISO400).

Aparat może jednocześnie nagrywać filmy RAW i MP4 na dwóch oddzielnych kartach pamięci - które są teraz podwójnymi kartami CFexpress. To prawdziwa rewelacja do robienia zdjęć, szczególnie jeśli chodzi o zdjęcia, z praktycznie nieograniczonym buforem zdolnym do przechwytywania serii do 1000 zdjęć RAW lub RAW + JPG.webp. Dla porównania, możesz przytrzymać spust migawki przez dwie minuty, a bufor nadal się nie zapełni. To całkowicie szalone.

Jeśli chodzi o funkcje komunikacyjne, EOS-1D X Mark III ma wbudowany Bluetooth i Wi-Fi 2,4 GHz, a także gigabitową sieć Ethernet obsługującą standardy, w tym 1000BASE-T. Jednak w przeciwieństwie do Sony A9 II nie ma Wi-Fi 5 GHz - do tego trzeba będzie kupić oddzielny moduł WFT-E9.

Inteligentny kontroler

Prawdopodobnie największą pojedynczą funkcją od chwili do chwili jest nowy inteligentny kontroler - który uzupełnia (i, z naszego doświadczenia, faktycznie zastępuje) tradycyjny joystick do szybkiego przesuwania punktów AF. Działa trochę jak mysz optyczna, odwrócona do góry nogami - możesz przeciągnąć po niej kciukiem i pingować punkt AF wokół ekranu lub wizjera tak szybko lub wolno, jak chcesz. Jest tak dobry, że w przyszłości nieuchronnie trafi do innych zorientowanych na akcję korpusów firmy Canon - obejrzyj poniższy film, aby zobaczyć, jak to działa.

Obejrzyj film: Inteligentny kontroler Canon EOS-1D X Mark III

Budowa i obsługa

Canon EOS-1D X Mark III jest, jak zapewne się spodziewaliście, praktycznie identyczny z modelem Mark II - a także z większością aparatów z serii 1, jakie kiedykolwiek wyprodukowano. Według firmy Canon cały etos projektowy polega na tym, że osoba od 1987 roku, która kiedykolwiek używała tylko oryginalnego aparatu EOS-1, powinna móc wejść do wehikułu czasu, odebrać 1D X Mark III i nadal móc z niego korzystać. Więc trzymanie aparatu jest jak przytulanie starego przyjaciela.

To powiedziawszy, nowy inteligentny kontroler to dosłownie przyszłość wyboru punktów AF. Tradycyjne joysticki z pewnością zapewniają dotykową i szczegółową kontrolę, ale są niewiarygodnie powolne i niezgrabne, jeśli chcesz przesuwać punkt AF po kadrze. Natomiast inteligentny kontroler przesuwa punkt AF tak szybko, jak poruszasz kciukiem - koniec z nieudanymi ujęciami z powodu kłopotów z joystickiem lub niechlujnym autofokusem, ponieważ wykonujesz czynności związane z ustawieniem ostrości i ponownym ułożeniem kompozycji. Bez wątpienia wkrótce zostanie to przyjęte przez całą branżę aparatów fotograficznych.

Podczas gdy wygląd nadwozia jest prawie taki sam, rama ze stopu magnezu została faktycznie przeprojektowana, z kilkoma zmienionymi komponentami wewnętrznymi, co oznacza, że ​​jest strukturalnie bardziej solidna, a jednocześnie ma nieco mniejszą wagę. Tak więc aparat jest w rzeczywistości mocniejszy, ale także o 100 g lżejszy niż Mark II.

Dużym plusem dla każdego, kto fotografuje w słabych warunkach oświetleniowych jest fakt, że aparat ma teraz podświetlane przyciski; przyciski MENU, INFO, Q, odtwórz, powiększ, usuń i przyciski „kluczowe”, wraz z tylnym i górnym panelem LCD, są teraz podświetlane za naciśnięciem jednego przycisku. Gdyby każdy aparat potrafił to zrobić, bylibyśmy niesamowicie wdzięczni branży!

Mark III jest tak samo wytrzymały i odporny na bomby, jak można by oczekiwać od aparatu z serii 1. To masywny korpus, nawet jak na lustrzankę cyfrową, ale nigdy nie czujesz potrzeby, aby go kochać lub martwić się, gdy go pukasz lub uderzasz - po prostu wiesz, że będzie bezpieczny i zadziała. Nie musisz też martwić się o uszczelnienie pogodowe, ponieważ każdy łącznik ma O-ringi na całej długości aparatu (nawet gniazdo statywu ma takie) - więc nic się nie przedostanie, niezależnie od tego, czy jest to deszcz, słona woda, czy kurz i piasek.

I oczywiście tylny wyświetlacz LCD jest teraz ekranem dotykowym o zwiększonej rozdzielczości 2,1 miliona punktów (w porównaniu z 1,6 miliona w Mark II). Nie jest to ekran o największej gęstości pikseli i nadal jest to stały ekran - oba te elementy są rozczarowujące, szczególnie jeśli chodzi o nagrywanie wideo, biorąc pod uwagę, że LCD jest jedynym sposobem na dostęp do wysokiej klasy podglądu na żywo w aparacie możliwości. Mimo to Canon nalegałby, że ogólna solidność i jakość wykonania są ważniejsze - a dla prawdziwych profesjonalistów z najwyższej półki, dla których ten aparat jest przeznaczony, jest to prawdopodobnie sprawiedliwe.

Występ

Chociaż niektórzy mogą szydzić z Canona EOS-1D X Mark III, który ma tylko matrycę 20,1 MP, dowód jest zdecydowanie na zdjęciach. Chociaż możemy empirycznie powiedzieć, że nie są tak ostre, jak te produkowane przez czujnik 24 MP, z pewnością są więcej niż wystarczająco ostre. A mocny zakres dynamiczny i ISO daje w wyniku mięsiste obrazy z dużą ilością gry - nawet w plikach JPG.webp, ale szczególnie w plikach HEIF (pamiętaj, że do użytku profesjonalnego jakość JPG.webp jest znacznie ważniejsza niż RAW, ponieważ jest waluta strzelaniny agencyjnej).

Film 4K jest ostry i czysty, a my jesteśmy bardzo szczęśliwi, że Canon w końcu rozwiązał problem kadrowania pełnej klatki (no, pełnej szerokości). Oczywiście brak stabilizacji obrazu jest jeszcze większym czynnikiem, jeśli chodzi o wideo, ale nie jest to kamera do vlogowania typu `` biegaj i strzelaj ''. Zamontowany na statywie lub stabilnej powierzchni i połączony z elektroniczną stabilizacją (która wprowadza kadr), jeśli musisz, wideo wydaje się całkiem nieskazitelne.

Rzeczywiście, kręcenie filmów naprawdę ujawnia siłę nowego AF z głębokim uczeniem się, który naprawdę robi różnicę. Podczas filmowania samochodów poruszających się po torze można zobaczyć, z jaką szybkością skupia się ostrość - a kamera wiedziała, że ​​priorytetowo traktuje kaski kierowców, a nie karoserie, naklejki lub logo na ich pojazdach. Wykrywanie głowy przez EOS iTR AFX jest bardzo realne i imponujące - a nowy tryb AI Servo Case A (dla Auto) wiernie odnajduje i podąża za frontami samochodów. To cholernie sprytne.

Oczywiście na AF ma wpływ wybór korzystania z wizjera optycznego lub podglądu na żywo. Podczas fotografowania przez wizjer jest po prostu mniej punktów AF i mniejsza rozdzielczość - i używany jest tylko procesor Digic 8 - więc precyzyjne ustawianie ostrości jest znacznie ograniczone, a wykrywanie oczu nie jest możliwe.

Jednak w trybie Live View pełna moc Dual Pixel CMOS AF i procesor Digic X oznaczają, że subtelna zmiana ostrości i ostrość o wysokim kontraście są lepsze - i, co ważne, staje się dostępne wykrywanie oczu. Wykorzystuje tę samą technologię, co wykrywanie oczu w EOS R i wydaje się działać równie dobrze - chociaż pod tym względem jest to włos od technologii Sony.

Ponieważ rozmiar i waga nie mają znaczenia, jeśli chodzi o korpusy profesjonalne (biorąc pod uwagę rozmiar soczewek, których zwykle będziesz używać), oznacza to, że 1D X Mark III nie traci żadnych punktów w świecie rzeczywistym za to, że jest większy niż Sony A9 II. Jednak traci punkty w świecie rzeczywistym za brak stabilizacji obrazu lub odchylanego ekranu.

Canon ma swoje własne powody, by jeszcze nie wypuszczać IBIS i nadal twierdzi, że IS oparty na soczewkach jest lepszy. I może to być prawda. Ale kiedy używasz ogromnego obiektywu z serii L, który nie jest stabilizowany, lub próbujesz nagrać wideo z zamontowanym gigantycznym kawałkiem szkła i próbujesz uzyskać fajny kąt za pomocą ekranu, który się nie pochyla, naprawdę chcesz za takie rzeczy.

Inną kwestią, o której warto wspomnieć dla profesjonalistów, jest to, że chociaż 1D X Mark III ma znakowanie głosowe dla obrazów, w przeciwieństwie do A9 II nie ma możliwości automatycznej transkrypcji tagów. Chociaż samo znakowanie głosowe jest nadal niezwykle pomocne, bez oprogramowania do transkrypcji tych tagów nie jest to cudowny przepływ pracy, jakim jest Sony. Ponieważ jednak transkrypcja jest częścią aplikacji Sony, a nie samego aparatu, nie ma powodu, dla którego firma Canon nie mogłaby zaktualizować swojej aplikacji Camera Connect, aby zrobić to samo.

Dane laboratoryjne

Rozkład

Chociaż Canon twierdzi, że czujnik EOS-1D X III może dorównać rozdzielczości aparatu 24,2 MP, tak nie jest w naszym teście rozdzielczości. Nowy Canon z pewnością wykonuje bardzo ostre zdjęcia i świetnie radzi sobie z rozwiązywaniem drobnych szczegółów, ale żadna sztuczka przetwarzania nie może sprawić, że czujnik 20,1 MP będzie równy mocy rozdzielczej pełnoklatkowego czujnika 24,2 MP z najwyższej półki, jak ten wewnątrz. Sony A9 II.

To powiedziawszy, chociaż 1D X Mark III ma takie same wyniki jak Mark II w naszym testowanym zakresie czułości, obrazy nowego aparatu są wizualnie ostrzejsze niż jego poprzednika - po prostu różnica nie jest wystarczająca, aby dorównać A9 II.

Zakres dynamiczny

1D X Mark II był już znakomitym wykonawcą, jeśli chodzi o zakres dynamiczny, więc nie jesteśmy zaskoczeni, że nowy Mark III zachowuje się bardzo podobnie w całym testowanym zakresie czułości. Oba Canony przewyższają konkurencję Nikona i Sony przy niższych czułościach, chociaż tabele się odwracają, gdy przekroczysz ISO3200.

Stosunek sygnału do szumu

Nasz test sygnału do szumu mierzy klarowność obrazu - w szczególności stosunek rzeczywistych danych obrazu, które chcesz zarejestrować, do szumu obrazu, którego nie chcesz, ale nieuchronnie będzie widoczny podczas fotografowania z wyższymi czułościami ISO. Im wyższy wynik przy danej czułości ISO, tym lepiej.

Tutaj wszystkie cztery aparaty radzą sobie bardzo dobrze, ale 1D X III jest nieznacznie lepszy od swojego poprzednika. Może to być symptomatyczne dla dążenia Canona do ostrości obrazu, powodując, że ziarno i szum w obrazach Mark III staną się bardziej wyraźne, co doprowadzi do niższego wyniku w tym przypadku.

Jednak ponieważ minęły już ponad trzy lata, odkąd przetestowaliśmy 1D X II, wkrótce ponownie go przetestujemy, aby upewnić się, że jego wyniki w tym teście są nadal aktualne. Na razie rozważ gwiazdkę obok tego testu.

Werdykt

Canon EOS-1D X Mark III to w każdym calu profesjonalny aparat o dużej mocy, jakiego można by się spodziewać. Jednak w przeciwieństwie do innych produktów firmy Canon, ten naprawdę nie powstrzymuje się i wprowadza poważną technologię nowej generacji, która zasadniczo poprawi Twoje wrażenia podczas robienia zdjęć, jakość zdjęć i przepływ pracy.

Oferując to, co najlepsze z obu światów, z samą szybkością optycznej lustrzanki cyfrowej z zaawansowaną dokładnością bezlusterkowca, jest to prawdziwy system hybrydowy, który dopasowuje się do potrzeb indywidualnych profesjonalistów i indywidualnych scenariuszy fotografowania. Co więcej, jest to prawdziwy punkt zwrotny dla Canona pod względem wideo, w końcu dostarczając nieprzycięte wideo 4K, które tak długo wymykało się producentowi.

Ale czy to wszystko sprawia, że ​​jest to najlepszy aparat profesjonalny?

Sony A9 II ma jeszcze znaczące zalety - sensor 24MP, 5-osiowa stabilizacja, zwierzęcy AF, odchylany wyświetlacz LCD, ciche fotografowanie, zintegrowane Wi-Fi 5Ghz, tagowanie głosowe z transkrypcją, krótkoterminowa wygoda obsługi kart SD, i wizjer elektroniczny, który jest bardziej odpowiedni do określonych warunków… nie wspominając o tym, że Sony jest znacznie mniejszy i lżejszy, waży zaledwie 675 g w porównaniu do 1250 g Canona.

To powiedziawszy, wizjer optyczny 1D X Mark III daje mu zdecydowaną przewagę szybkości, jego 4K 60p daje przewagę w specyfikacjach wideo, jego najnowocześniejszy format obrazu zapewnia przewagę w zakresie dynamiki, zapewnia karta pamięci nowej generacji ma przewagę w zakresie zdjęć seryjnych i przesyłania danych, jego ogromna bateria (która działa aż czterokrotnie dłużej niż A9 II) daje mu przewagę w czasie fotografowania i ma nowy inteligentny kontroler, który jest tak dobry, że spodziewamy się, że stanie się nowy standard branżowy.

Założyliśmy, że najnowocześniejszy bezlusterkowiec Sony będzie tym, który będzie miał wszystkie technologiczne dzwonki i gwizdki, ale jak na ironię to stara lustrzanka cyfrowa firmy Canon jest o wiele bardziej przyszłościowa. Podczas gdy oba aparaty działają na równi w użyciu, A9 II ma dzisiejszą technologię, podczas gdy 1D X III ma technologię jutra - więc jeśli patrzysz na profesjonalny aparat, który wytrzyma do igrzysk olimpijskich w 2028 roku, zamiast ten, który znacznie się starzeje do igrzysk olimpijskich w 2024 r., Canon EOS-1D X Mark III wydaje się bardziej przekonującym wyborem.

Ostatecznie chodzi o jabłka, poznaj pomarańcze. 1DX Mark III nie przekonwertuje już bezlusterkowych zelotów, tak jak A9 II przekonwertuje zagorzałych lustrzanek cyfrowych. Obaj wykonują fantastyczną robotę, ale robią to na różne sposoby, z różnymi zaletami - a Twoja opinia na temat tego, która z nich jest najlepsza, zostanie prawdopodobnie zaciemniona przez to, czy wolisz wydajność lustrzanki cyfrowej, czy luksus bezlusterkowca.

Najlepsze profesjonalne aparaty
Najlepszy aparat Canon: od EOS do Ixus, od profesjonalnych lustrzanek cyfrowych po PowerShot!
Recenzja Sony A9 II

Interesujące artykuły...